Electrogenic E-Type - Ciągle w ruchu
Liczba klasyków, na których przeprowadzono operację przejścia na elektryczny układ napędowy, rośnie nieprzerwanie od kilku lat i jednocześnie powiększa się liczba firm, które w takich operacjach się specjalizują. U brytyjskiego Electrogenic na przykład można liczyć m.in. na przeróbkę słynnego roadstera E-Type'a ze stajni Jaguara.
Electrogenic, które w ubiegłym roku weszło na rynek USA, działa w Oxfordzie od kilku lat i specjalizuje się w konwersji zabytkowych samochodów spalinowych na elektryczne. Nowe, elektryczne układy napędowe, które w dużej mierze opierają się o własne patenty, zaaplikowano do tej pory między inny do Defenderów od Land Rovera, modeli 356 oraz 911 od Porsche, różnych generacji Mini, a także samochodów Rolls-Royce'a, Morgana, Triumpha, Volkswagena czy Citroena. Kilka miesięcy temu pochwalono się pierwszym prototypem coupe E-Type, a w tym roku zaspokojono potrzeby pierwszego właściciela E-Type'a z otwartym nadwoziem. Na jego pokładzie wylądował nowy układ napędowy, który przez producenta określany jest jako łatwy w instalacji plug-and-play: wkładasz i masz, a w razie zmiany nastroju wyjmujesz i instalujesz z powrotem spalinówkę (Electrogenic dostarcza gotowy pakiet, który instalowany jest w partnerskich zakładach lub własnoręcznie).
Bazą do konwersji był roadster pierwszej serii z 1962 roku, w którym oryginalnie pracował rzędowy, 6-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 3,8 litra i mocy około 270 koni mechanicznych. W jego miejsce wjechał pakiet o oznaczeniu E43, który obejmuje baterie o pojemności 43 kilowatogodzin oraz silnik elektryczny generujący do 120 kilowatów - 162 koni mechanicznych. Maksymalny moment obrotowy dochodzi aż do 620 niutonometrów (prawie dwa razy więcej, niż w silniku spalinowym), które przenoszone są wyłącznie na tylne koła poprzez jednostopniową przekładnię. Elektryczny E-Type ma rozpędzać się do sześćdziesięciu mil na godzinę w czasie około sześciu sekund. Zasięg na jednym ładowaniu baterii ma przekraczać 240 kilometrów. Prędkość maksymalna przekracza 160 kilometrów na godzinę.
Do wyboru jest kilka trybów jazdy: Eco, Sport oraz Traffic, które wpływają m.in. na pracę systemu odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania. Na klientów czekają również pakiety E48s oraz E63 z większymi bateriami, które zapewniają odpowiednio prawie 260 oraz ponad 320 kilometrów zasięgu. W obu przypadkach maksymalna moc układu napędowego zostaje zwiększona do 150 kw (204 koni mechanicznych), a w opcji E48s dodatkowo maksymalny moment obrotowy rośnie do 840 niutonometrów. Wszystkie samochody Electrogenic przystosowane są do szybkiego ładowania w standardzie CCS (ładowanie do pełna ma trwać do 50 minut). Baterie ulokowane są w komorze silnika, a także w miejscu koła zapasowego i zbiornika paliwa, a w najpojemniejszej wersji również za siedzeniami. Masa wersji z mniejszymi bateriami ma być mniejsza od spalinowego oryginału, wersja E63 ma być nieznacznie cięższa.
Źródło/zdjęcia: Electrogenic Electrogenic E-Type na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum