Aktualności
20.04.2024

Mercedes-AMG GT 63 S E Performance Gęsia skórka

Hybrydyzacja sportowych modeli pod szyldem AMG postępuje w najlepsze. Tym razem dotarła do coupe GT drugiej generacji. Charakterystyczny model idzie w tym roku w ślady 4-drzwiowej limuzyny GT oraz roadstera SL i przekracza teraz granicę 800 koni mechanicznych! Oto zupełnie nowy GT 63 S E Performance z technologiami rodem z Formuły 1.

Mercedes-AMG pokazał coupe GT drugiej generacji latem ubiegłego roku. Model polegał wtedy wyłącznie na podwójnie turbodoładowanym V8 o pojemności czterech litrów, którego moc w topowej wersji dochodziła do 585 koni mechanicznych. Widlasta ósemka odgrywa główną rolę również w nowym GT 63 S E Performance, ale pracuje tu w zupełnie innym otoczeniu. Do zestawu napędowego, wprawiającego w ruch wszystkie cztery koła na obu osiach z dynamicznym rozdziałem momentu obrotowego, dorzucono tym razem silnik elektryczny oraz małą paczkę baterii o pojemności 6,1 kilowatogodzin, która wzorowana była na rozwiązaniach stosowanych w mistrzostwach świata Formuły 1. Jak wpłynęło to na masę własną auta? Mercedes-AMG na razie woli to przemilczeć i skupia się przede wszystkim na piorunujących osiągach swojego dzieła.

Zdjęcie Mercedes-AMG GT 63 S E Performance

Widlasta ósemka osiąga teraz 612 koni mechanicznych oraz 850 niutonometrów. Silnik elektryczny daje z siebie do 204 koni mechanicznych i 320 niutonometrów. Maksymalna moc układu napędowego dochodzi do 816 koni mechanicznych! Maksymalny moment obrotowy: umowne 1080 niutonometrów (lub wirtualne 1420 Nm, które Mercedes-AMG używa do porównania z innymi wersjami). V8 połączono z 9-stopniowym automatem AMG Speedshift. Osiągi: sprint od zera do setki w zaledwie 2,8 sekundy i prędkość maksymalna ograniczona do 320 kilometrów na godzinę. GT 63 S E Performance oferuje również elektryczny tryb jazdy, w którym będzie można pokonać do 13 kilometrów. Baterie będzie można ładować z domowego wallboxa, zwykłego gniazdka energetycznego lub publicznych stacji.

Zdjęcie Mercedes-AMG GT 63 S E Performance

Standardem w GT 63 S E Performance będą skrętne koła na tylnej osi, układ hamulcowy z węglowo-ceramicznymi tarczami, adaptacyjne zawieszenie AMG Active Ride Control oraz elementy adaptacyjne aerodynamicznie, jak węglowy panel, który chowa się z przodu i wysuwa przy prędkościach powyżej 80 km/h. Opcje: tylna kanapa zmieniająca auto w 2+2-osobowe, wentylowane fotele AMG, pakiet Energizing roztaczający po kabinie różne zapachy i wprawiający wszystkich w odpowiednią atmosferę oraz program indywidualizacji Manufaktur wypełniony cennymi materiałami i luksusowymi wykończeniami. Cena nowego modelu nie jest jeszcze znana, ale śmiało można spodziewać się czegoś na poziomie jednego miliona złotych. Co najmniej.

Skomentuj na forumUdostępnij