Grand Prix Monako Usypiająca niedziela

Formuła 1 zagościła po raz kolejny na ulicach Monte Carlo, na których pierwsze grand prix miało miejsce w 1929 roku. Najwięcej razy w historii organizowanych od 1950 roku mistrzostw świata wygrywali tu kierowcy zespołu McLarena: aż piętnaście razy. Czy w tym roku brytyjska drużyna poprawiła własny rekord?

W tym roku mistrzostwa świata Formuły 1 odwiedziły Monte Carlo już po raz siedemdziesiąty. Tegoroczne treningi na 3,34-kilometrowym torze wyznaczonym na wąskich ulicach stolicy Księstwa Monako zaczęły się od dominacji kierowców Mercedesa-AMG: najszybszy Hamilton, trzeci Russell, a między nimi Piastri w McLarenie w specjalnym malowaniu upamiętniającym Ayrtona Sennę. W kolejnej sesji najszybszy był Leclerc w Ferrari, za którym uplasowali się Hamilton i Alonso w Aston Martinie. W trzeciej i ostatniej sesji treningowej ponownie najszybszy był Leclerc, drugi uplasował się Verstappen w Red Bullu, a trzeci Hamilton. W trakcie FP1 swojego Saubera na barierkach uszkodził Zhou, a w trakcie FP3 drugiego Saubera po kontakcie z barierkami uszkodził Bottas.

Kluczową sesją w Monako były jak zwykle sobotnie kwalifikacje, które stanowią tu dużo więcej, niż połowę sukcesu. Już po pierwszej sesji z trzech odpadli obaj kierowcy Saubera, Sargeant w Williamsie, Alonso w Aston Martinie i niespodziewanie Perez w Red Bullu, który był dopiero osiemnasty. Na Q2 jazdy zakończyli obaj kierowcy Haasa, Ocon w Alpine, Ricciardo w RB oraz Stroll w Aston Martinie. Pole position z przewagą 0,174 sekundy zdobył Charles Leclerc w Ferrari. Kolejne pozycje zajęli: Piastri w McLarenie, Sainz w Ferrari, Norris w McLarenie, Russell w Mercedesie-AMG, Verstappen w Red Bullu, Hamilton w Mercedesie-AMG, Tsunoda w RB, Albon w Williamsie oraz Gasly w Alpine (pierwsze Q3 zespołu w tym roku). Kierowcy Haasa stracili swoje okrążenia i do wyścigu startowali z ostatnich pozycji (po badaniu technicznym okazało się, że tylne skrzydła w ich bolidach nie spełniały regulaminowych wymogów).

Pierwsza czwórka ruszała w niedzielę na ogumieniu medium, za nimi kierowcy postawili na gumy hard. Na starcie Leclerc utrzymał prowadzenie tuż przed Piastrim. Z tyłu doszło do kontaktu: żółte flagi, z przebitym ogumieniem po otarciu się o podłogę McLarena poza torem zatrzymał się Sainz. Na kolejnych zakrętach doszło do kontaktu między dwoma kierowcami Alpine, w wyniku którego Ocon wzbił się na chwilę w powietrze. Po chwili czerwone flagi: na barierkach po kontakcie z Magnussenem roztrzaskał się Perez! Pecha w drugim Haasie miał Hulkenberg, któremu nie udało się ominąć wypadku i który zakończył wyścig w tym samym miejscu. Przerwa na sprzątanie toru i naprawy barierek trwała blisko czterdzieści minut. W tym czasie możliwa była naprawa uszkodzonych bolidów i wymiana ogumienia, która mogła pozwolić na przejechanie właściwego wyścigu bez pit stopu.

Wyścig wznowiono spod świateł według kolejności, która pozwoliła Sainzowi na powrót na miejsce trzecie. Do wyścigu nie wrócił Ocon, którego Alpine po locie nie nadawało się do dalszej jazdy. Pierwsza czwórka w czasie przerwy przesiadła się na ogumienie hard. Tym razem obyło się bez incydentów. Okrążenie 3 z 78: szesnaście maszyna na torze, prowadzi Leclerc, za nim Piastri i Sainz. Okrążenie 15: Piastri traci do lidera cały czas niecałą sekundę i jest jakąś sekundę przed Sainzem, niecałe dwie sekundy za podium jest Norris, do którego ponad osiem sekund traci Russell. Najszybsze okrążenie wyścigu w tym momencie ma na swoim koncie Piastri. Okrążenie 16: pierwszy pit stop, u mechaników pojawia się Bottas, który mając nowe ogumienie i pusty tor robi od razu kółko aż o cztery sekundy lepsze od lidera. Kar za incydenty z pierwszego okrążenia nie ma.

Okrążenie 43: pit stop Strolla w Aston Martinie, ale poza tym nie dzieje się nic więcej. Okrążenie 50: Stroll po odbiciu się od barierek traci oponę na tylnej osi! Opona zatrzymuje się pod barierkami na wjeździe do alei serwisowej, skąd można ją szybko zabrać. Okrążenie 52: pit stop Hamiltona. Okrążenie 53: pit stop Verstappena, który zachowuje szóste miejsce przed niezadowolonym Hamiltonem. W tym czasie Bottas wyprzedza na torze Sargeanta, którego później wyprzedzają także Stroll i Zhou. Okrążenie 62: Verstappen na nowym ogumieniu jest już niecałą sekundę za Russellem, ale czy znajdzie okazję do wyprzedzenia? Do dwójki z nowymi rekordami okrążenia zbliża się Hamilton. Okrążenie 71: Leclerc prowadzi z przewagą ponad siedmiu sekund. Piastri ma niecałą sekundę za sobą Sainza i niecałe dwie sekundy Norrisa.

Tegoroczne GP Monako zakończyło się zwycięstwem urodzonego w tym samym miejscu Charlesa Leclerca w Ferrari. Była to jego szósta wygrana w karierze w Formule 1. Kolejne miejsca zajęli: Piastri w McLarenie, Sainz w Ferrari, Norris w McLarenie, Russell w Mercedesie-AMG, Verstappen w Red Bullu, Hamilton w Mercedesie-AMG, Tsunoda w RB, Albon w Williamsie oraz Gasly w Alpine (pierwszy punkt kierowcy w sezonie). Po raz pierwszy w historii pierwsza dziesiątka ukończyła wyścig na dokładnie takich samych pozycjach, na jakich go rozpoczęła! Po ośmiu wyścigach w klasyfikacji generalnej kierowców prowadzi Verstappen, ale Leclerc skrócił do niego stratę z 48 do 31 punktów. Na miejsce piąte z trzeciego spadł Perez. W tabeli konstruktorów przewaga Red Bulla nad Ferrari zmniejszyła się z 56 do 24 punktów. Kolejnym przystankiem mistrzostw świata będzie Kanada i wyścig w dniu dziewiątym czerwca.

• Źródło/zdjęcia: formula1.com, Ferrari
• Grand Prix Monako na forum
• Ferrari SF-24 na forum
• McLaren MCL38 na forum
• Subskrybuj kanał RSS aktualności