Aktualności

Ford F-150 Lightning SuperTruck Próbka elektryczna

Pikes Peak International Hill Climb przyciągnie, jak co roku, wybuchową mieszankę maszyn niewiele odbiegających od aut produkowanych seryjnie oraz prototypów budowanych wyłącznie z myślą o wyścigach górskich. W tej drugiej kategorii znajdzie się szalony, elektryczny pick-up F-150 Lightning SuperTruck od Ford Performance.

Ford wystartuje w PPIHC drugi rok z rzędu z eksperymentalną maszyną o napędzie elektrycznym. W ubiegłym roku w słynnym wyścigu górskim można było oglądać SuperVana 4.2 o mocy blisko 1400 koni mechanicznych, który zaliczył przejazd w osiem minut i niecałe 48 sekund. W tym roku zobaczymy model F-150 Lightning SuperTruck, w ramach którego po raz kolejny podjęto współpracę z austriackim STARD Advanced Research and Development. Maszyna zostanie wystawiona w klasie Pikes Peak Open, która zbiera zmodyfikowane samochody seryjne oraz przypominające z zewnątrz modele produkowane seryjnie, które skrywają daleko idące modyfikacje w strefie silników, układu przeniesienia napędu, zawieszenia czy aerodynamiki. Elektryk Forda korzysta ze wszystkich dozwolonych chwytów.

Zdjęcie Ford F-150 Lightning SuperTruck

Na elektryczny układ napędowy w F-150 Lightning SuperTruck składają się trzy silniki produkcji STARD oraz wydajne akumulatory litowo-polimerowe NMC (nikiel, mangan, kobalt). Maksymalna moc systemowa przekracza 1400 koni mechanicznych! Maszyna korzysta z węglowo-ceramicznych tarcz hamulcowych, magnezowych felg z ogumieniem Pirelli P Zero, zaprojektowane od zera zawieszenia z elementami tłumiącymi zamontowanymi centralnie oraz pakietu aerodynamicznego z ogromnym splitterem z przodu, ogromnym skrzydłem i dyfuzorem z tyłu oraz takimi detalami, jak małe skrzydełka w miejscu lusterek bocznych czy wloty powietrza w miejscu przednich świateł. Docisk aerodynamiczny przy prędkości 240 km/h ma dochodzić aż do przeszło 2700 kilogramów!

Zdjęcie Ford F-150 Lightning SuperTruck

Potwornego Forda poprowadzi zaufany człowiek: Romain Dumas, 46-letni kierowca z wyścigowy z Francji. Dumas startował w ubiegłym roku za kierownicą SuperVana, a wcześniej był najszybszy na Pikes Peak za kierownicą bolidów Normy oraz elektrycznego Volkswagena. Tegoroczna, już sto druga edycja Pikes Peak International Hill Climb, będzie miała miejsce w najbliższą niedzielę, dwudziestego trzeciego czerwca. Ford celuje w pobicie zeszłorocznego wyniku SuperVana, a być może w wygranie w całej imprezie (w ubiegłym roku do najlepszego wyniku zabrakło niespełna ośmiu sekund, Dumas uplasował się na miejscu drugim). Na początku tego tygodnia Dumas był najszybszy we wtorkowych kwalifikacjach w dolnej części Pikes Peak i wczorajszych kwalifikacjach w części środkowej. Niedzielna wspinaczka będzie miała prawie dwadzieścia kilometrów długości ze starem na 2862 i metą na 4302 metrach nad poziomem morza.

Zdjęcie Ford F-150 Lightning SuperTruck

Aktualizacja 24.06.2024 / Elektryczny Ford i Dumas okazali się najszybsi podczas tegorocznego wyścigu na szczyt Pikes Peak, ale zeszłorocznego czasu SuperVana nie udało się poprawić. Samochód na początku przejazdu zastrajkował i zatrzymał się na tyle długo, że wydawało się, że dalej już nie pojedzie. Dumas uruchomił maszynę ponownie i linię mety minął po ośmiu minutach i 53,553 sekundach, co dało mu przewagę prawie jedenastu sekund nad najbliższym rywalem. Do poprawienia wyniku SuperVana zabrakło sześciu sekund.

Skomentuj na forumUdostępnij