Aktualności

Ford LMDh - Projekt Hypercar

Rok temu Ford ogłosił powrót do Formuły 1 w roli producenta układów napędowych i połączenie sił z Red Bull Powertrains. Teraz oficjalnie potwierdza przygotowania do ataku na kolejną kategorię najwyższego szczebla. Od sezonu 2027 amerykańska marka zamierza walczyć o czołowe pozycje w długodystansowych mistrzostwach świata i wygraną w 24-godzinnym wyścigu Le Mans!

Pogłoski o takim właśnie ruchu Forda krążyły od miesięcy, a w tym tygodniu wszystko stało się oficjalne. Koncern Ford Motor Company ogłosił, że w sezonie 2027 dołączy do długodystansowych wyścigowych mistrzostwach świata, World Endurance Championship, w których wystawi samochód kategorii Hypercar zbudowany według przepisów Le Mans Daytona h. I będzie oczywiście chciał powtórzyć sukces słynnego GT40, którym w drugiej połowie lat sześćdziesiątych wygrano w 24-godzinnym Le Mans cztery razy z rzędu, zostawiając w tyle Ferrari. Stawiając na prototyp typu LMDh amerykański gigant pójdzie drogą, którą do tej pory w WEC przetarły już marki Alpine, BMW, Cadillac, Lamborghini oraz Porsche.

Zdjęcie Ford LMDh

Ford jest już obecny w World Endurance Championship w grupie LMGT3 z Mustangiem, którego bezpośrednim poprzednikiem był GT LM nieistniejącej już kategorii GTE. Projekt LMDh będzie dla firmy zupełnie nowym wyzwaniem: ostatnim razem prototypy podobnego szczebla budowano na początku lat osiemdziesiątych za czasów grupy C. Ford ma w tym przypadku do wyboru współpracę z Dallarą, Orecą, Ligierem albo Multimatic. Czwórka ta dostarcza homologowane w kategorii LMDh podwozia i najbardziej oczywistym wyborem Forda w świetle dotychczasowej współpracy wydaje się Multimatic, z którym siły kilka lat temu połączyło już Porsche. Nieoficjalnie mówi się, że pod uwagę jest brana również Oreca. Ford ma ujawnić detale projektu w najbliższej przyszłości. Na razie wiadomo tylko tyle, że maszyny mają być wystawione przez fabryczny zespół Ford Performance.

Zdjęcie Ford Mustang GT3

Wszystkie LMDh są hybrydami o masie co najmniej 1030 kilogramów i mocy mogącej przekraczać 700 koni mechanicznych ze standardowymi elementami układu napędowego, obejmującymi między baterie i skrzynie biegów. Każdy producent odpowiada samodzielnie m.in. za silniki spalinowe. W przypadku Forda oczywistym rozwiązaniem wydaje się widlasta ósemka. Marka z Dearborn będzie już czternastym producentem, który pojawi się w topowej klasie Hypercar długodystansowych mistrzostw świata, która funkcjonuje od początku 2021 roku. W tegorocznym sezonie tworzą ją Alpine, Aston Martin, BMW, Cadillac, Ferrari, Peugeot, Porsche oraz Toyota z kilkunastoma samochodami typu Le Mans Hypercar i Le Mans Daytona h. W przyszłym roku dołączy do nich Genesis, pod znakiem zapytania stoi powrót Lamborghini... oraz liczba miejsc na gridzie, który miałby zmieścić wszystkie zespoły fabryczne i prywatne.

Źródło/zdjęcia: Ford, fiawec.com Ford LMDh na forumLMH kontra LMDh - artykułSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forumUdostępnij