
Aston Martin Vantage S - Standardowe zagranie
Produkowany od prawie siedmiu lat Vantage podąża utartymi ścieżkami. Od chwili debiutu otrzymaliśmy coupe i kabriolety z silnikiem V8, limitowane auta z jednostką V12, podrasowane warianty AMR i F1 Edition, kolekcjonerskiego V12 Speedstera, samochód bezpieczeństwa na mistrzostwa świata Formuły 1 i doczekaliśmy się faceliftingu. Teraz do akcji wkracza Vantage S.
Aston Martin Vantage ma już prawie siedem lat, ale dzięki przeprowadzonym kilkanaście miesięcy temu modernizacjom może mówić o drugiej młodości: nowa twarz, nowocześniejsze multimedia, odświeżone wnętrze, sztywniejsze podwozie i rekordowy skok mocy silnika w porównaniu do poprzednika (ze skromnych 510 aż do 665 koni mechanicznych). W najnowszym wariancie S, którego drzewo genealogiczne sięga pierwszej połowy lat pięćdziesiątych i modelu DB3S, podnosi poprzeczkę jeszcze wyżej. To jeszcze bardziej sportowa wersja najbardziej sportowego modelu marki z silnikiem umieszczonym z przodu. Szereg modyfikacji podwozia, układu napędowego i do oprogramowania mają prowadzić to auta jeszcze zwinniejszego, jeszcze zrywniejszego, jeszcze bardziej przyczepnego i... jeszcze bardziej komfortowego.

Wariant S będzie można zidentyfikować m.in. po węglowych łopatkach, które wyrastają z pokryty komory silnika oraz karbonowym spoilerze z tyłu, który pozwolił na zwiększenie docisku tylnej osi przy prędkości maksymalnej o 44 kilogramy (do 111 kilogramów, które uzyskano dzięki przeprojektowanej podłodze). Aston Martin zmniejszył sztywność sprężyn tylnego zawieszenia, przeprogramował adaptacyjne amortyzatory Bilstein DTX, zmienił sposób mocowania tylnej ramy pomocniczej, przygotował nowe felgi w rozmiarze 21 cali i zmienił kalibrację pedału gazu oraz ustawienia różnych trybów jazdy (Wet, Sport, Sports Plus, Track i Individual). Na chętnych czekają również nowe możliwości wykończenia wnętrza, jak pakiet Inspire Sport. Coupe nie schudło ani o kilogram i waży nadal 1605 kilogramów (na sucho).

Podwójnie turbodoładowane V8 o pojemności czterech litrów podkręcono w Vantage S do 680 koni mechanicznych przy sześciu tysiącach obrotów na minutę. Maksymalny moment obrotowy zatrzymał się na poziomie 800 niutonometrów w zakresie 2,75-6 tysięcy obrotów na minutę. Napęd na tylne koła przenosi węglowy wał napędowy, mechanizm różnicowy z elektroniczną blokadą oraz 8-stopniowy automat, a kontakt z podłożem zapewnia ogumienie Michelin Pilot Sport S 5 AML. Osiągi: od zera do setki w 3,4 sekundy i prędkość maksymalna 325 kilometrów na godzinę. Średni apetyt na paliwo: 12,1 litra na sto kilometrów (według europejskich norm WLTP). W mieście: ponad dwadzieścia dwa litry na setkę. Nowy model można już zamawiać, pierwsze egzemplarze mają zostać oddane w ręce właścicieli w czwartym kwartale tego roku.
Źródło/zdjęcia: Aston Martin Aston Martin Vantage S na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum