Rizk Auto DBR2 - Wczoraj, dziś i jutro
Przeszło 50 lat temu do 24-godzinnego maratonu w Le Mans załoga brytyjskiego Aston Martina wystawiła nowy model, DBR2. Pojazd nie miał niestety szczęścia i nie dojechał do mety, a w dwa lata później przyćmił go DBR1, który zajął 1 i 2 miejsce. Dziś DBR2 rodzi się na nowo, a wszystko dzięki amerykańskiemu Rizk Automobile.
Wizja pojazdów niewielkiej firmy z Phoenix jest dość prosta i doskonale obrazuje ją hasło "Wczorajsza inżynieria dla samochodów jutra". Założyciele zakładu za punkt honoru stawiają sobie wydobycie z pierwszych powojennych samochodów wyścigowych tego, co najlepsze i przetłumaczenie ducha minionej epoki na współczesny język kosmicznych technologii. Taka właśnie jest replika DBR2, który po raz pierwszy pojawił się w 1957 roku.
Auto oparto na karbonowo-aluminiowym monocoque o strukturze plastra miodu, a panele nadwozia wykonano z włókien węglowych i Nomexu. Gdyby tego było mało zastosowano tu również aerożel, materiał charakteryzujący się niezwykle niską gęstością (przeszło 90% jego składu to... powietrze) oraz zerowym przewodzeniem ciepła, który oddziela komorę silnika od przedziału pasażerskiego. Zawieszenie jest w pełni niezależne i nastawne. Masa całego pojazdu nie przekracza 950 kilogramów.
Potencjalni klienci mają do wyboru aż trzy jednostki napędowe: 270-konne R6 i V12 od Jaguara oraz LS3 V8 z Corvette. Na dwóch pierwszych przewidziano ręczną skrzynię biegów o 5 przełożeniach, dla LS3 6-stopniowy manual lub automat. Cena i osiągi auta pozostają niestety nieznane.
Źródło/zdjęcia: rizkauto.com Rizk Auto DBR2 na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum