Formula Ford - Małe jest szybkie

1-litrowa jednostka EcoBoost, nagrodzona tytułem Silnika Roku 2012, pracuje już we Fieście, Focusie, B-Maxie oraz C-Maxie. W ostatnich dniach została zapowiedziana także dla najnowszego Mondeo i poszła o co najmniej krok dalej: wylądowała w bolidzie liczącej już 45 lat Formuły Ford. Ale nie w takim zwykłym...

Obecny, zaprojektowany od zera ścigacz Formuły Ford zadebiutował dokładnie rok temu z 1,6-litrową jednostką EcoBoost o mocy 180 koni mechanicznych. Jego najnowsza interpretacja to jedyny w swoim rodzaju egzemplarz z turbodoładowanym, 3-cylindrowym silnikiem EcoBoost o pojemności tylko 999 centymetrów sześciennych z prawem do... poruszania się po zwykłych drogach (mamy światła, błotniki, luterka, klakson)!

Jednoosobowa maszyna w takim wydaniu dysponuje mocą aż 205 koni mechanicznych (w Focusie 1-litrowy silnik rozwija maksymalnie 125 KM), która przekazywana jest poprzez ręczną skrzynię biegów o sześciu przełożeniach. To ma pozwalać na rozpędzenie się do 100 km/h w niecałe cztery sekundy i rozwinięcie prędkości maksymalnej ponad 255 km/h, którą póki co zweryfikowano tylko na kalkulatorze.

Jeszcze ciekawsze są wyniki na stacji benzynowej. Przy stałej prędkości 56 kilometrów na godzinę spalanie auta ma sięgać 2,4 litrów na sto kilometrów, a przy 120 kilometrach na godzinę tylko o 2,6 litrów więcej. Ale to nie spalanie jest motywem przewodnim tego projektu. Chodzi w nim o coś zupełnie innego. Sedno sprawy leży na pętli "Zielonego Piekła".

Aby udowodnić, że nie tylko duży może więcej Ford wybrał się ze swoją maszynką na pętlę Nürburgring Nordschleife. Wynik: siedem minut i dwadzieścia dwie sekundy i jedenaste miejsce w tabeli samochodów dopuszczonych do ruchu drogowego. W tyle zostało między innymi Ferrari Enzo, Lamborghini Aventador i Pagani Zonda. Małe jest szybkie, ale nie jest niestety na sprzedaż...

07.09.2012, źródło/zdjęcia: Ford

Zobacz wcześniejsze wiadomości