McLaren P1 GTR - Faza testów

Już tylko tygodnie dzielą nas od premiery gotowego do produkcji McLarena P1 GTR, torowej bestii nie podlegającej żadnych regułom. Producent potwierdził, że prace nad samochodem dobiegają końca, a auto zobaczymy na żywo podczas tegorocznego salonu samochodowego w Genewie. Wystawa zostanie otwarta dla zwiedzających w dniu piątego marca.

W ostatnich miesiącach prototypy P1 GTR pokonały tysiące kilometrów na obiektach w Wielkiej Brytanii oraz Europie, a także w upałach panujących w Bahrajnie i Katarze. Przeprowadzone próby pozwoliły między innymi na zoptymalizowanie układów chłodzenia oraz aerodynamiki pojazdu, która od prezentacji konceptu latem ubiegłego roku uległa subtelnym zmianom. Zgodnie z zapowiedziami samochód będzie przeznaczony do poruszania się wyłącznie po zamkniętych torach wyścigowych.

Hybrydowy P1 GTR będzie najmocniejszym i najbardziej ekskluzywnym, oferowanym zwykłym śmiertelnikom pojazdem w historii marki. Producent mówi o mocy okrągłego 1000 koni mechanicznych i poprawie stosunku mocy do masy w porównaniu do zwykłego P1 o około jedną dziesiątą. A dokładniej: do przeszło 700 KM na tonę. Prawo do nabycia maszyny, nawiązującej nazwą do McLarena F1 GTR, który wygrał w 1995 roku w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, będą mieli tylko właściciele drogowego, limitowanego do 375 egzemplarzy P1.

W nadchodzących tygodniach firma uruchomi program szkolenia przyszłych właścicieli auta, którzy zostaną zaproszeni do McLaren Technology Centre w Woking, a same testy modelu mają potrwać jeszcze kilka miesięcy. Auta prawdopodobnie nie zobaczymy w starciach z modelami innych marek. Samochód został zaprojektowany według własnej wizji McLarena bez patrzenia na regulamin jakiejkolwiek serii wyścigowej, podobnie jak Pagani Zonda R i Zonda Revolucion oraz Ferrari FXX, FXX Evoluzione i ujawnione w poprzednim miesiącu Ferrari FXX K na bazie LaFerrari.

17.01.2015, źródło/zdjęcia: McLaren Automotive

Zobacz wcześniejsze wiadomości