Mitsubishi Eclipse SE - Na chwilę przed zaćmieniem
Czwarta generacja sportowego Eclipse, którego główne rynki zbytu to USA i kraje arabskie, ma już pięć lat. To najwyższy czas, aby kończyć karierę i zrobić miejsce dla nowości. Oczywiście wszystko to nie może odbyć się bez odpowiedniego pożegnania. W związku z nim Japończycy przygotowali specjalną edycję coupe i kabrioletu, na których zakończy się produkcja obecnego modelu.
Eclipse SE poznamy przede wszystkim po bocznym pasie z literami "SE", czarnych lusterkach i 18-calowych, czarnych felgach. Na wyposażeniu seryjnym znajdą się elementy dostępne w wersji GS Sport. Będą to m.in. 4-stopniowa, automatyczna skrzynia biegów, skórzane i podgrzewane fotele, wsteczna kamera, połączone Bluetooth dla telefonu, podgrzewane boczne lusterka, lampy HID i 650-watowy sprzęt grający Rockford Fosgate. W coupe dostaniemy również panoramiczny dach.
Podstawowy Eclipse wyposażony jest w 2,4-litrowy, 4-cylindrowy silnik o mocy 164 KM. Ofertę zamyka 3,8-litrowe V6, połączone z 5-stopniowym automatem, które generuje pokaźnie 269 KM i 355 Nm. Napęd przekazywany jest na tył. Całe auto mierzy 4583 mm długości i waży w stanie gotowym do jazdy i z kierowcą 1965 kilogramów.
Ceny bazowego Eclipse zaczynają się w tej chwili od niespełna 19,5 tysięcy dolarów, za GS Sport musimy dopłacić kolejne 5,5 tysiąca dolarów, a na Eclipse GT z V6 na pokładzie potrzebujemy co najmniej 29,4 tysięcy dolarów (Eclipse Spyder jest o około 2,5 tysiące dolarów droższy). Mistubishi nie chwali się jeszcze sumami, jakie będziemy musieli wydać na Eclipse w wydaniu Special Edition.
Źródło/zdjęcia: Mitsubishi Mitsubishi Eclipse SE na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum