Rezvani Beast - Bestia z butiku
Na rynek samochodów przeznaczonych głównie do jazdy torowej wkracza kalifornijskie Rezvani Motors. Firma nie zamierza wymyślać niczego nowego, ale oprzeć się na sprawdzonych rozwiązaniach, które zaopatrzy we własne opakowanie. Pierwszy model marki o nazwie Beast bazuje na dobrze znanym i wielce podziwianym Arielu Atomie.
Zakład, za którym stoi Fardees Rezvani, przy okazji "Bestii" współpracuje z DDM Works (przygotowanie silników), N2A Motors (produkcja karoserii) oraz macierzystym Rezvani Automotive Design, które odpowiedzialne jest między innymi za coupe Vencer Sarthe. Pojazd ma być dostępny jako gotowy roadster w dwóch wersjach silnikowych z klatką bezpieczeństwa i zdejmowaną, przednią szybą, a także jako propozycja dla tych, którzy mają już w swoim posiadaniu Atoma.
Ofertę marki będzie otwierać Beast 300 z 2-litrowym, turbodoładowanym silnikiem o mocy 319 KM. Auto o masie tylko 667 kilogramów będzie rozwijać wówczas prędkość 60 mph w czasie 2,9 sekund. Druga propozycja to Beast 500 z 2,4-litrowym silnikiem z kompresorem o mocy 507 KM, która przy masie 703 kilogramów pozwoli na rozwinięcie 60 mph w czasie 2,7 sekund. W obu przypadkach napęd będzie przenoszony na tył poprzez ręczną, 6-stopniową skrzynię biegów i mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu.
Sprzedaż auta ruszy od kilku sztuk w specyfikacji Launch Edition: Beast 300 w cenie 99,5 tysięcy dolarów i Beast 500 w cenie 124,9 tysięcy dolarów. W standardowej wersji oba auta będą kosztować odpowiednio 115 i 135 tysięcy dolarów (obecnie to około 345 i 410 tysięcy złotych). W przypadku modyfikacji posiadanych już egzemplarzy Atoma wydatki spadną do 49 tysięcy dolarów za Beast 300 i 69 tysięcy za Beast 500. Budowa i testy każdej sztuki mają trwać od pięciu do sześciu miesięcy i 1000-1500 roboczogodzin.
Źródło/zdjęcia: rezvanimotors.com Rezvani Beast na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum