08.12.2014

Willys AW 380 Berlinetta Zmiana obywatelstwa

Maggiora, która dla Lancii składała kilkanaście lat temu Deltę Integrale, a później Kappę Coupe oraz działające od 1921 roku Carrozzeria Viotti przywracają do życia markę Willys. Skojarzenia z pierwszym Jeepem są jak najbardziej właściwe, ale tym razem historia wiedzie do Brazylii lat sześćdziesiątych i produkcji sportowego coupe na bazie Alpine.

Pełna zwrotów akcji i wędrówek po kontynentach historia firmy rozpoczęła się już w 1903 roku od Standard Wheel Company ze stanu Indiana i produkcji dość prymitywnego, jednoosobowego automobilu z drążkiem zamiast okrągłej kierownicy. Cztery lata później chylący się ku upadkowi zakład przejął John North Willys, dealer samochodów z Elmiry, który rozpoczął produkcję aut pod własnym nazwiskiem, a także marką Overland i innymi, idącymi w setki tysięcy egzemplarzy. W roku 1916 imperium Willysa pod względem liczby sprzedawanych rocznie samochodów wyprzedzał jedynie Ford!

Tuż po pierwszej wojnie światowej uruchomiono fabryki także w Wielkiej Brytanii. W czasie drugiej wojny światowej na potrzeby amerykańskiej armii we współpracy z Fordem przygotowano terenowe auto z napędem na wszystkie cztery koła, pierwszego Jeepa. Po wojnie auta firmy rozpoczęto budować także we Francji i Japonii, a w roku 1953 koncern został przejęty przez Kaisera, który skupił się na Jeepie. W roku 1958 marka Willys otworzyła oddział w Brazylii, który początkowo budował Jeepy i licencyjne Renaulty. W roku 1961 roku do oferty dołączyło coupe Interlagos na bazie Alpine A108, a sześć lat później firmę włączono do brazylijskiego ramienia Forda.

Za dzisiejszego Willysa, inspirowanego modelami francuskiego Alpine z lat sześćdziesiątych, odpowiadają Włosi, którzy oparli się na niemieckich technologiach. Za tym ostatnim stwierdzeniem przemawia silnik, który znalazł się w modelu AW 380 Berlinetta. To 3,8-litrowy, 6-cylindrowy, podwójnie doładowany boxer o mocy 610 koni mechanicznych i momencie obrotowym aż 820 niutonometrów, połączony z 6-stopniową skrzynią biegów z łopatkami przy kierownicy. Coupe ma ważyć około 1350 kilogramów, rozwijać prędkość 340 km/h i rozpędzać się do 100 km/h w czasie zaledwie 2,7 sekund.

Willys AW 380 Berlinetta z nadwoziem ręki Emanuele'a Bomboi'ego zadebiutował kilka dni temu podczas salonu samochodowego w Bolonii. Produkcja modelu ruszy już w styczniu przyszłego roku w Turynie, a każda sztuka będzie wyceniona na co najmniej 380 tysięcy euro czyli prawie 1,6 miliona złotych. Włosi ograniczą się do jedynie 110 egzemplarzy, z których pierwszy znalazł już właścicieli w Rosji, a kolejne powędrują do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.