Aktualności
25.02.2015

Aston Martin Vulcan Kontrolowana eksplozja

Pamiętacie nieoficjalne doniesienia sprzed kilkunastu miesięcy o budowie przez Aston Martina torowego One-77 na bazie jednego z pierwszych prototypów? W końcu można odnieść te plotki do rzeczywistości. I to jeszcze jak! Po serii tajemniczych zapowiedzi Brytyjczycy ujawnili dziś model o nazwie Vulcan. To Aston Martin jakiego jeszcze nie było.

Vulcan to mechaniczny zwierz z gatunku McLarena P1 GTR i Ferrari FXX K. Nie dopuszczona do zwykłego ruchu drogowego, egzotyczna zabawka dla garstki miliarderów, z myślą o których przygotowano mini serię wyścigową i program intensywnego szkolenia w towarzystwie najlepszych, zawodowych kierowców. Różnica w stosunku do "konkurencji" będzie dość spora: Vulcan nie będzie hybrydą, nie będzie mu ciążył silnik elektryczny i paczka baterii i nie przekroczy tysiąca koni mechanicznych. To ostatnie chyba jakoś przeżyjemy...

Aston Martin Vulcan

Za przednią osią w wybuchowym Aston Martinie usadowiła się wolnossąca, widlasta jednostka o dwunastu cylindrach i pojemności siedmiu litrów, spokrewniona z sercem One-77. Anglicy jeszcze nad nią pracują i jedyne co mogą powiedzieć to to, że będzie przekraczała 810 koni mechanicznych. Vulcan został odziany w efektowną i efektywną karoserię z włókien węglowych z elementami rodem z wirtualnego konceptu DP-100, przygotowanego przez markę na potrzeby gry Gran Turismo, która wyznacza kierunek przyszłym modelom marki. Kręgosłup auta tworzy węglowy kadłub, którego produkcją razem z nadwoziem zajmie się Multimatic.

Aston Martin Vulcan

Moc na tylną oś z 19-calowymi obręczami z ogumieniem Michelin i mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu przekazywać będzie zainstalowana z tyłu, sekwencyjna skrzynia biegów od Xtrac o sześciu przełożeniach oraz biegnący w magnezowym tunelu wał napędowy z włókien węglowych. Torowe coupe wyposażono w zaciski hamulcowe Brembo, tarcze hamulcowe ze spieków węglowo-ceramicznych i zawieszenie typu pushrod z adaptacyjnymi amortyzatorami Dynamic Suspension Spool Valve od Multimatic. Z miejsca za kółkiem kierowca będzie miał możliwość regulacji systemu ABS i kontroli trakcji.

Aston Martin Vulcan

Vulcan, spełniający wszelkie wytyczne FIA w zakresie bezpieczeństwa, trafi na rynek w zaledwie 24 egzemplarzach. Każdy z właścicieli będzie mógł czynnie uczestniczyć w procesie budowy auta i korzystać z usług indywidualizacji w oddziale Q by Aston Martin. Program szkoleniowy, prowadzony m.in. przez utytułowanych kierowców z Aston Martin Racing z Darrenem Turnerem na czele (dwie wygrane w 24h Le Mans w klasie GT1, wicemistrzostwo pucharu GT1 World i World Endurance Championship w GTE Pro Trophy), obejmie treningi w modelach V12 Vantage S, One-77 i wyścigowym Vantage GT4 oraz sesje w symulatorze. Seria imprez na najbardziej prestiżowych torach naszego globu z Vulcanem w roli głównej zostanie uruchomiona na początku przyszłego roku.

Skomentuj na forumUdostępnij