Aktualności
23.03.2015

Arrinera Hussarya Prezentacja w Poznaniu

Po kilku miesiącach milczenia ciszę przerywa Arrinera, która od kilku lat pracuje nad polskim super coupe o nazwie Hussarya. Warszawska firma szykuje się do pierwszego, publicznego wystawienia auta przed dużą publicznością, ale o oficjalnej premierze mówić jeszcze nie można. Samochód, który już w przyszłym miesiącu zobaczymy w Poznaniu będzie sztuką testową.

Prototypowy, częściowo zamaskowany egzemplarz modelu Hussarya mogliśmy podglądać jesienią ubiegłego roku podczas testów na terenie Moto Parku Ułęż. Na kwietniowych targach w Poznaniu maszyna pojawi się w wyjściowym ubiorze. Producent obiecuje, że po maskowaniu karoserii nie zostanie ślad, z tyłu będzie można dostrzec wolnossącą jednostkę V8, a sylwetkę auta zwieńczy funkcjonalne skrzydło, pełniące również rolę hamulca aerodynamicznego, które opracowano we współpracy z Politechniką Warszawską.

Arrinera Hussarya

Produkcja pierwszego modelu marki Arrinera ma wystartować w najbliższej przyszłości od limitowanej serii 33 sztuk z możliwością głębokiej indywidualizacji. Według ostatnich informacji pojazd miałby być napędzany silnikiem V8 o pojemności aż 8,2 litrów i mocy przekraczającej 800 koni mechanicznych. Osiągi, w które celują twórcy auta to przyspieszenie od zera do 100 km/h w czasie 3,2 sekund, do 200 km/h w niecałe dziewięć sekund i prędkość maksymalna do 340 kilometrów na godzinę. Chęć zakupu tylko w Polsce miało zgłosić już 37 osób, a na całym świecie ponad 200.

Arrinera Hussarya

Tegoroczna edycja targów Motorshow Poznań, na których pojawi się Hussarya i przedstawiciele Arrinery, będzie otwarta dla zwiedzających w dniach od 10 do 12 kwietnia. Firma już teraz zapowiada, że na miejscu zdradzi kolejne, nowe szczegóły na temat całego projektu, który upubliczniono w czerwcu 2008 roku. Wśród nowych informacji mają pojawić się pierwsze detale na temat wyścigowej Hussaryi, która miałaby zostać przygotowana prawdopodobnie z myślą o jednej z klas GT. Kiedy model trafi na rynek? Tego jeszcze nie wiadomo.

Skomentuj na forumUdostępnij