Aktualności
19.01.2016

BMW M4 Competition Żyłka hazardzisty

Zwykłemu M4 ze stajni BMW, które w ubiegłym roku sprzedało ponad 1,9 miliona aut, moc rzędu czterystu trzydziestu jeden koni mechanicznych już nie wystarcza. W tym roku najbardziej rozchwytywane dzieło oddziału BMW M GmbH dostępne będzie z pakietem Competition, który wpłynie na wygląd i osiągi maszyny i z którym dostaniemy kilkanaście koni więcej.

Dla tych, którzy nie chcą tłumaczyć dlaczego ich M4 jest nieco inne od pozostałych, a wolą pokazać palcem w ramach Competition Package przygotowano przede wszystkim: 20-calowe, kute, szlifowane maszynowo felgi ze stopów aluminium w stylu 666 M, sportowe fotele, czarne, chromowane końcówki nowego układu wydechowego oraz pakiet nadwoziowy Shadow Line z katalogu BMW Individual, w którym główną rolę odgrywają przyciemnione lub czarne detale (szybki, ramki szyb, lusterka, grill, progi, emblematy).

BMW M4 Competition

Rzędowa szósta z układem podwójnego turbodoładowania i najnowszymi zdobyczami technologicznymi BMW została zmotywowana do wydania na świat kolejnych 19 koni mechanicznych. Moc silnika sięga teraz 450 koni, które w opcji przenoszone są na asfalt poprzez przeprogramowaną skrzynię biegów M DCT o siedmiu przełożeniach (standard to 6-stopniowy manual). Niemcy zmodyfikowali również adaptacyjne zawieszenie i pracę elektronicznych pomocników, a wśród nich kontroli stabilności DSC, centrali sterującej pracą mechanizmu różnicowego i definicje trybów jazdy (Comfort, Sport, Sport+).

BMW M4 Competition

Na prostej w sprincie od zera do stu kilometrów na godzinę M4 Competition będzie szybsze od zwykłego M4 o 0,1 sekundy - przyspieszenie w najlepszym przypadku pochłonie tylko cztery sekundy. Auto w takiej specyfikacji dostępne będzie również jako kabriolet M4 oraz czterodrzwiowa limuzyna M3. Sprzedaż ruszy już na wiosnę, ale BMW nie podaje jeszcze cen. Za bazowe M4 na terenie Polski należy obecnie zapłacić 365,5 tysiące złotych, za limuzynę o 2,1 tysiąca złotych więcej, a na kabriolet należy mieć przygotowane 395,8 tysięcy złotych.

Skomentuj na forumUdostępnij