Bentley Mulsanne - Artyzm motoryzacyjny
Budowany ręcznie w Crewe krążownik Mulsanne ze stajni Bentley'a wchodzi w kolejny cykl. Flagowa limuzyna brytyjskiej marki będzie reprezentowana od tego roku przez trzy różne, zmodernizowane warianty: Mulsanne, Mulsanne Spped oraz Mulsanne Extended Wheelbase z wydłużonym rozstawem osi. Premiera już w przyszłym tygodniu na salonie samochodowym w Genewie.
Mulsanne drugiej serii został przeprojektowany w całej przedniej części nadwozia, kończąc na słupkach A. Nowe są zderzaki, nadkola, maska silnika, szersza osłona chłodnicy i reflektory w technologii LED. Światła i zderzak zmieniono także z tyłu. W środku znalazły się m.in. nowe fotele, boczki drzwi, szklane przełączniki, skórzana tapicerka z jednym z 24 standardowych kolorów oraz nowy system informacyjno-rozrywkowy z 8-calowym ekranem dotykowym i dyskiem twardym o pojemności 60 gigabajtów.
Wyposażenie seryjne obejmuje teraz takie nowości, jak działający w zakresie 10-250 km/h system wygrywający obiekty w ślepym punkcie, układ Advanced Automatic Stability Control z funckją zapobiegania kolizjom, 10,2-calowe tablety z systemem Android dla pasażerów z tyłu o pojemności 32 GB, przeprogramowany system Drive Dynamics Control z czterema trybami jazdy (Bentley, Comfort, Sport, Custom) oraz kolejną generację adaptacyjnego zawieszenia Continuous Damping Control. Za dopłatą dostępny jest jeden z najpotężniejszych w przemyśle samochodowym systemów nagłośnienia: 20-kanałowy Bentley Premium Audio z 20 głośnikami o mocy 2200 watów.
Energia życiowa standardowego Mulsanne będzie jak zwykłe płynęła z widlastej, turbodoładowanej ósemki o zwyczajowej pojemności 6¾ litrów, osadzonej na aktywnych poduszkach i pracującej z nową elektroniką. Możliwości silnika zamkną się w przedziale do 512 koni mechanicznych i 1020 niutonometrów, które na tylną oś będzie przenosić 8-stopniowy automat ZF. Limuzyna będzie potrzebowała tylko 5,1 sekund na rozwinięcie 60 mph, a jej prędkość maksymalna sięgnie 296 km/h. Systemy odłączania cylindrów i zmienne fazy rozrządu utrzymają średnie zużycie paliwa na poziomie 14,6 litrów na sto kilometrów.
Nowy Mulsanne Extended Wheelbase będzie propozycją dla tych, który potrzebują być wożeni, a nie prowadzić. Rozstaw osi zostanie tu wydłużony z 3266 do 3516 milimetrów, a nowa przestrzeń będzie w całości wykorzystana przez pasażerów z tyłu. W takiej konfiguracji pojawią się m.in. rozbudowane o podnóżki fotele, dodatkowe stoliki, złącza, schowki, kurtyny oraz przeszklony tylko w tylnej części dach. Producent w takim przypadku zaleca również przesiadkę z felg o średnicy 20 cali na 21-calowe. Pod maskę trafi ten sam silnik, który znajduje się w zwykłym Mulsanne.
Historia z Mulsanne Speed jest zupełnie inna. To najszybsza i najdroższa limuzyna w ofercie Bentley'a. Jej serce pompuje poprzez przestrojony mechanizm ZF do 537 koni mechanicznych i 1100 niutonometrów, które pozwalają na rozwinięcie 60 mph w czasie 4,8 sekund. Prędkość maksymalna sięga 305 km/h. Nowością jest tu tryb jazdy "S", w którym prędkość silnika utrzymywana jest stale powyżej 2000 obrotów na minutę, tak, aby reakcja turbosprężarek nie miała prawa do opóźnienia. Zbudowanie każdego egzemplarza Mulsanne zajmuje marce około 400 godzin, z których 150 to prace nad kabiną i skórzaną tapicerką. Kolejne, dodatkowe godziny to czas spędzony nad indywidualnymi życzeniami każdego klienta.
Źródło/zdjęcia: Bentley Bentley Mulsanne na forumBentley Mulsanne Speed na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum