Aktualności
13.03.2017

Spyker C8 Preliator Spyder Połączenie pasji

Wydaje się, że Spyker po kilku latach uśpienia znalazł sposób na pełne wybudzenie. Rok temu holenderska marka po odejściu znad krawędzi bankructwa pokazała prototyp nowego coupe o nazwie C8 Preliator, a w tym roku dołącza do niego Spydera. I jeszcze jedno: zrezygnowała z silników Audi na rzecz jednostek napędowych od... Koenigsegga!

W zeszłorocznym coupe C8 Preliator umieszczono 4,2-litrowe V8 ze sprężarką od Audi, które dostarczało około 525 koni mechanicznych. To już historia. Kolejne Spykery na mocy najważniejszej umowy technologicznej od wskrzeszenia marki w 2000 roku napędzane będą silnikami od szwedzkiego Koenigsegga. Będą to wolnossące, widlaste ósemki o pojemności prawie 5,1 litrów (identycznej z samochodami Koenigsegga), dostarczające około 600 koni mechanicznych oraz 600 niutonometrów i kręcące się do ośmiu tysięcy obrotów na minutę. Napęd na tył przenosić będzie ręczna skrzynia o sześciu biegach. Innej opcji nie będzie.

Spyker C8 Preliator Spyder

C8 Preliator składany będzie na przestrzennej ramie z aluminium, którą przykryje karoseria wykonany z włókien węglowych oraz aluminium (tylko przednia i tylna klapa). Za dopłatą auto będzie poruszać się na kierunkowych felgach typu Turbofan o średnicy 19 cali, które są jednym ze znaków rozpoznawczych marki. Spyder wyposażony będzie w miękki, składany półautomatycznie dach (ręcznie trzeba będzie jedynie zwolnić zaczep). Maszyna od długości około 4,63 metra ma ważyć 1390 kilogramów. Sprint od zera do setki ma zajmować tylko 3,6 sekundy, a prędkość maksymalna ma przekraczać wartość 320 kilometrów na godzinę.

Spyker C8 Preliator Spyder

Każdy egzemplarz Preliatora będzie podlegał programowi indywidualizacji, a na liście wyposażenia dodatkowego znajdziemy między innymi aluminiową deskę rozdzielczą z zegarami Chronoswiss, uszyty na miarę pięcioczęściowy zestaw bagażowy marki Louis Vuitton i dowolny kolor karoserii (w standardzie do wyboru mamy jedną z 34 farb). C8 Preliator Spyder zostanie wyprodukowany w licznie ograniczonej do jedynie stu egzemplarzy. Produkcja ma ruszyć latem przyszłego roku. Ceny ręcznie budowanego auta, nie wliczając opcji i podatków, zaczynają się od 403,5 tysięcy euro. Aktualnie to ponad 1,7 miliona złotych.

Skomentuj na forumUdostępnij