Ford Mustang - Kwestia sekund
W styczniu Ford pokazał odświeżonego Mustanga, który zmienił nieco swój wygląd i zapowiadał osiągi na nowym poziomie, cokolwiek miałoby to znaczyć. Dzisiaj wiemy już dokładnie co to oznacza: najnowsze coupe jako najszybszy Mustang w regularnej ofercie rozpędza się do sześćdziesięciu mil na godzinę w czasie niecałych czterech sekund.
W styczniu poznaliśmy Mustanga tylko pobieżnie: nowe światła, zderzaki, maska silnika, felgi, kolory karoserii, cyfrowy wyświetlacz o przekątnej 12 cali zamiast analogowych zegarów, nowe systemy wspomagające kierowcę, adaptacyjne zawieszenie, zmodernizowane R4 i V8 z rodziny EcoBoost oraz porzucenie V6 i zupełnie nowa, 10-stopniowa, automatyczna skrzynia biegów SelectShift z łopatkami przy kierownicy w miejsce 6-biegowego mechanizmu. Dzisiaj wiemy już jaki dokładnie potencjał będzie drzemał pod maską odświeżona Mustanga.
W wersji czterocylindrowej w amerykańskiej specyfikacji dostaniemy do dyspozycji 314 koni mechanicznych oraz 475 niutonometrów. To o 41 Nm więcej, niż poprzednio. Razem z automatem SelectShift otrzymamy do dyspozycji pięć trybów jazdy, w tym nowy Drag Strip, który zaprogramowano z myślą o uzyskaniu jak najlepszego przyspieszenia na prostej (pozostałe to: Normal, Sport, Track oraz Snow/Wet). Bazowy Mustang w takim przypadku będzie potrzebował niecałe pięć sekund na przekroczenie 60 mil na godzinę (96,6 kilometrów na godzinę).
Mustang GT z widlastą ósemką o pojemności pięciu litrów będzie dysponował teraz mocą 466 koni mechanicznych i maksymalnym momentem obrotowym 569 niutonometrów. To o 34 konie i 27 niutonometrów więcej, niż poprzednio (cały czas mowa o specyfikacji amerykańskiej; na przykład poprzedni GT na rynku polskim dysponuje mocą 421 koni). Sprint od zera do sześćdziesięciu mil na godzinę w trybie Drag Strip będzie zajmował mu w najlepszym przypadku niecałe cztery sekundy. W amerykańskich salonach sprzedaży Mustang w wersji rocznikowej 2018 ma pojawić się jesienią. Na liście wyposażenia dodatkowego pojawi się m.in. zestaw Performance Pack z ogumieniem Michelin Pilot Sport 4 S oraz pakiet stylistyczny Pony Package.
Źródło/zdjęcia: ford.com/mustang/2018 Ford Mustang na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum