Audi Aicon - Ostatni poziom
W limuzynie A8 najnowszej generacji znajdziemy technologie jazdy zautomatyzowanej trzeciego poziomu, dzięki którym kierowca Audi w określonych sytuacjach nie musi w ogóle skupiać się na prowadzeniu. Przed nami jeszcze dwa poziomy: czwarty i piąty, w którym... kierowcy nie ma w ogóle. Ten ostatni przypadek ucieleśnia koncept Aicon.
Aicon to jedna z wielu premier, które Audi przygotowało na trwający do 24 września salon samochodowy we Frankfurcie, jedna z wielu obejmująca technologie jazdy zautomatyzowanej i autonomicznej i jedyna, która prezentuje ostatnią fazę redukcji roli kierowcy - jego całkowitą eliminację, poziom piąty. W koncepcie nie ma kierownicy, pedałów ani innych elementów pozwalających na bezpośrednie sterowanie jego jazdą. Maszyna po wprowadzeniu danych do nawigacji i zajęciu miejsca w środku przez pasażerów wiezie nas do celu sama. Sama również po nas podjeżdża, parkuje i ładuje swoje baterie.
W środku na osobnych, regulowanych, przesuwanych i obracanych w ograniczonym stopniu fotelach mieszczą się cztery osoby, które mogą robić wszystko, poza prowadzeniem auta - od oglądania filmów, poprzez gry i rozmowy po sen, zwłaszcza, że kabinę można całkowicie zaciemnić. Połączenie z naszym smarfonem pozwalałoby przy wsiadaniu ustawić wszystko w samochodzie według naszych upodobań. Aicon miałoby poruszać się ze stałymi prędkościami do 130 km/h w środowisku całkowicie zautomatyzowanym w otoczeniu podobnych mu samochodów, bez ciągłego przyhamowywania i przyspieszania. To miałoby zredukować wypadki drogowe do zera i pozwolić na eliminację systemów mających chronić pasażerów przed skutkami zderzeń.
Aicon mierzy w klientów poszukujących luksusów, wygody i swobody. Koncept ma ponad 5,44 metra długości i aż 2,1 metra szerokości. Rozstaw osi sięga 347 centymetrów i jest o 24 centymetry dłuższy od dzisiejszego A8 w wersji przedłużonej. Z przodu i z tyłu wydzielono bagażniki o łącznej pojemności 660 litrów. Możliwie daleko na zewnątrz wysunięto koła na olbrzymich felgach o średnicy 26 cali, każde zawieszone na adaptacyjnej instalacji pneumatycznej. Na zewnątrz nie ma tradycyjnych świateł. Ich miejsce zajęły adaptacyjne powierzchnie, złożone z przodu i z tyłu auta z ponad 600 trójwymiarowych pikseli, gotowych na wyświetlanie różnych grafik, animacji i kolorów. Samochód może wyświetlać lub rzucać na otoczenie ostrzeżenia dla pieszych i innych uczestników ruchu lub po prostu świecić na przykład na postoju tak, jak zażyczyli sobie jego użytkownicy.
Koncept samodzielnie poruszającego się Audi jest pojazdem o napędzie elektrycznym, wprawiającym w ruch wszystkie cztery koła, każde skrętne (promień skrętu auta wynosi tylko 8,5 metra). Na każdej osi pracują po dwa silniki elektryczne, przy których umieszczono elementy układu hamulcowego i systemy odzyskiwania energii z hamowania. Układ napędowy dostarcza maksymalnie 354 konie mechaniczne i 550 niutonometrów, a zasięg auta dochodzić ma do 800 kilometrów. Paczkę baterii Audi Aicon można naładować w 80 procentach, w czasie krótszym niż pół godziny.
Źródło/zdjęcia: Audi Audi Aicon na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum