Mercedes-Benz CLS - Trzecia zmiana
Na wystawie samochodowej w Los Angeles zadebiutował zupełnie nowy, 4-drzwiowy model CLS ze stajni Mercedes-Benza. Jego pierwsza generacja była kilkanaście lat temu pionierem nietypowych limuzyn o kształtach przypominających coupe, które dzisiaj oferuje również kilku innych producentów. Tegoroczna premiera jest już trzecią generacją CLS.
Modele klasy CLS usadowione są w ofercie Mercedes-Benza między limuzynami klasy E oraz S, a cenowo jest im dużo bliżej do tych pierwszych. Jednoznacznie rozpoznawalne proporcje auta czy linia boczna były właściwie nie do ruszenia, ale zmieniła się cała reszta: od świateł w technologii LED (w opcji reflektory o zasięgu ponad 650 metrów), poprzez grill i zderzaki, po felgi o średnicy od osiemnastu cali w górę. Nowy CLS może pochwalić się także współczynnikiem oporu powietrza 0,26, bagażnikiem o pojemności 520 litrów, podświetleniem kabiny w 64 kolorach, cyfrową deską rozdzielczą z dwoma ekranami o przekątnej 12,3-cali w opcji Widescreen oraz po raz pierwszy siedzeniami dla pięciu dorosłych osób.
Nowy CLS oferowany będzie z wyborem jednego z trzech typów zawieszenie: niezależnego z elementami stalowymi, opcjonalnego Dynamic Body Control z adaptacyjnymi amortyzatorami i trybami jazdy Comfort, Sport oraz Sport+ lub pneumatycznego Air Body Control z jeszcze większymi możliwościami regulacji. Maszyna, w standardzie lub w opcji, uzbrojona będzie w liczne systemy wspomagania kierowcy (po raz pierwszy z wykorzystaniem map i nawigacji w celu przewidywania sytuacji na drodze), podgrzewane i wentylowane fotele z masażem oraz system wzbudzania nastrojów Energizing za pomocą odpowiedniego ustawienia pracy oświetlenia, klimatyzacji, foteli i rozsiewanie zapachów.
Na starcie CLS trzeciej generacji oferowany będzie z wyborem jednego z trzech zupełnie nowych silników o sześciu cylindrach w rzędzie z turbodoładowaniem i napędem na obie osie 4Matic. Katalog otworzą 2,9-litrowe jednostki wysokoprężne (po raz pierwszy w tym modelu z systemem zmiennych faz rozrządu Camtronic): silnik o mocy 286 KM i momencie 600 Nm w CLS 350d oraz silnik o mocy 340 KM i momencie 700 Nm w CLS 400d. Oba mają zadowalać się średnio tylko 5,6 litrami oleju napędowego na sto kilometrów. Słabszy silnik pozwoli na rozwinięcie 100 km/h w czasie 5,7 sekund, mocniejszy w równe pięć sekund.
Pod maskę benzynowego CLS 450 z elektryką pracującą pod napięciem 48 V trafi trzylitrowy silnik o mocy 367 koni mechanicznych i momencie 500 niutonometrów, połączony z 22-konnym rozrusznikiem/generatorem EQ Boost, który zapewni chwilowe zastrzyki dodatkowych 250 Nm. Sprint od zera do 100 km/h ma zajmować tylko 4,8 sekund, a apetyt na paliwo według norm NEDC ma sięgać 7,5 l/100km. Nowy CLS wejdzie na rynek w marcu przyszłego roku. Przez rok od wejścia do sprzedaży dostępna będzie bogato wyposażona i specjalnie wykończona wersja Edition 1. Ceny nie są jeszcze znane.
Źródło/zdjęcia: Mercedes-Benz Mercedes-Benz CLS na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum