McLaren 600LT Dziedziczenie genów

Populacja McLarenów z długimi ogonami powiększyła się o kolejnego przedstawiciela. Najnowszym członkiem ekskluzywnej rodziny, której korzenie sięgają ostatniej dekady minionego stulecia i wyścigowego modelu F1 GTR klasy GT1, jest coupe 600LT. To najmocniejszy, najszybszy i najlżejszy wśród najmniejszych samochodów brytyjskiej marki.

Najmniejsze modele McLarena zebrane są w rodzinie, którą producent określa mianem Sports Series. Do tej pory w jej ramach wylansowano cztery auta drogowe - od 540C, poprzez coupe i spidera 570S po 570GT - oraz dwa torowe. McLaren 600LT staje na szczycie rodziny, otrzymuje dodatkowe konie mechaniczne, traci kilogramy, zyskuje nowe umiejętności w zakresie aerodynamiki, pracy zawieszenia i układu napędowego i może pochwalić się blisko jedną czwartą zupełnie nowych części, od elementów jednostki napędowej i węglowych paneli wydłużonej karoserii zaczynając oraz zwiększonym zainteresowaniem torami wyścigowymi.

Na długość, dzięki powiększonemu splitterowi z przodu i przeprojektowanemu tyłowi z dużym skrzydłem i wycelowanymi w niebo końcówkami wydechu, 600LT urósł o 74 milimetry w porównaniu do 570S. W najlżejszej konfiguracji, m.in. dzięki zwiększonemu wykorzystaniu włókien węglowych coupe waży na sucho tylko 1247 kilogramów, o 96 kilogramów mniej od 570S. Mamy tu przeprojektowane zawieszenie, lekki układ hamulcowy rodem z większych modeli 720S, nowe felgi z ogumieniem Pirelli P Zero Trofeo R, węglowe fotele rodem z modelu P1 (z opcją instalacji kubełków z coupe Senna), tapicerkę z Alcantary oraz zmodernizowany, węglowy kadłub, który jest znakiem firmowym wszystkich samochodów McLarena.

Sercem 600LT pozostaje umieszczony centralnie, podwójnie turbodoładowany silnik V8 o pojemności 3,8 litra. Motor, który pracuje z nowym układem chłodzenia i układem wydechowym, dostarcza teraz okrągłe 600 koni mechanicznych i 620 niutonometrów, które przenoszone są wyłącznie na tylne koła. O osiągach auta McLaren na razie nie informuje (już zwykły 570S potrzebuje zaledwie 3,2 sekundy na przekroczenie 100 km/h). Ręczna produkcja 600LT będzie ograniczona czasowo do około dwunastu miesięcy. Na terenie Wielkiej Brytanii model wyceniono na 185,5 tysięcy funtów (obecnie to ponad 910 tysięcy złotych), wliczając podatki i fabryczny kurs nauki jazdy torowej Pure McLaren Road Owner Track Day.

600LT nie jest jedynym McLarenem z długim ogonem, który pojawi się w tym roku. Drugim jest kolejne, niespodziewane dzieło Lanzante, angielskiego zakładu trudniącego się serwisowaniem maszyn marki z Woking, który w ostatnich latach zasłynął drogowymi konwersjami hybrydowego P1 GTR, a także limitowanym P1 LM, w którym modyfikacje poszły jeszcze dalej. Lanzante pracuje obecnie nad kolejnymi modyfikacjami przeszło 900-konnego P1 oraz torowego P1 GTR: P1 GT Longtail oraz P1 GTR Longtail. W obu pojawią się między innymi nowe panele karoserii: dach z wlotem powietrza do komory silnika, pożerający jeszcze więcej powietrza przód oraz, jak nazwa wskazuje, wydłużony tył.

• Źródło/zdjęcia: McLaren Automotive
• McLaren 600LT na forum
• Subskrybuj kanał RSS aktualności