Aktualności
22.04.2019

Mercedes-Benz GLS Pewny siebie

Największy SUV w ofercie Mercedes-Benza, i jeden z największych na rynku w ogóle, stał się właśnie jeszcze większy, jeszcze pojemniejszy, jeszcze bardziej komfortowy, jeszcze bardziej luksusowy i jeszcze mocniejszy. Mowa oczywiście o modelu serii GLS, który producent nie bez powodu określa dumnym mianem klasy S wśród SUV'ów.

GLS oferowany jest przez Daimlera już od kilkunastu lat, a najnowsza, trzecia generacja modelu zadebiutowała w minionym tygodniu na salonie samochodowym w Nowym Jorku. W porównaniu do poprzednika o 60 milimetrów zwiększono rozstaw osi, o 77 milimetrów długość samochodu i o 22 milimetry szerokość. Nowy GLS mierzy aż 5207 milimetry długości, a po złożeniu tylnych siedzeń oferuje 2400 litrów przestrzeni bagażowej. Do wyboru będziemy mieli wersję z miejscem dla siedmiu lub sześciu osób.

Mercedes-Benz GLS

GLS kładzie szczególny nacisk na pasażerów z tyłu, dla których przewidziano m.in. dwa 11,6-calowe ekrany dotykowe w systemie MBUX, tablety do kontrolowania funkcji samochodu, regulowane w szerokim zakresie fotele, podgrzewane fotele w każdym rzędzie i 5-strefową klimatyzację. Mercedes-Benz wyposaża swoje dzieło w takie wynalazki, jak adaptacyjne światła w technologii LED, cyfrowa deska rozdzielcza MBUX (Mercedes-Benz User Experience) z dwoma ekranami o przekątnej 12,3 cali, systemy wspomagania kierowcy, adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne, funkcję przygotowania samochodu do mycia oraz napęd obu osi 4Matic.

Mercedes-Benz GLS

Na pokład GLS trafią silniki benzynowe z rozrusznikiem-generatorem EQ Boost oraz 6-cylindrowe jednostki wysokoprężne, które zaplanowano przede wszystkim na Europę oraz Rosję. Te ostatnie znajdziemy w modelach GLS 350d oraz GLS 400d, pierwszy o mocy 286, a drugi 330 koni mechanicznych. Opcje benzynowe wystartują od modelu GLS 450 z 6-cylindrową jednostką o mocy 367 KM i momencie 500 Nm oraz dodatkowymi 22 KM i 250 Nm z EQ Boost, która... będzie dostępna tylko poza Unią Europejską. Wszystkie silniki współpracują z 9-stopniowym automatem 9G-Tronic.

Mercedes-Benz GLS

Na szczycie oferty, pomijając wersje AMG, które pojawią się w przyszłości, stanie GLS 580. Maszynę taką zasilać będzie nowa, widlasta ósemka o mocy 489 koni mechanicznych i momencie obrotowym 700 niutonometrów. Plus 22 KM oraz 250 Nm z EQ Boost. O osiągach Mercedes-Benz na razie nie informuje, pomijając średnie zapotrzebowanie na paliwo w okolicach dziesięciu litrów na sto kilometrów. Nowy GLS trafi do salonów sprzedaży w USA oraz zachodniej Europie przed końcem tego roku. Model będzie produkowany w zakładach Daimlera w Tuscaloosa w Alabamie w USA, kraju, w którym SUV'y marki Mercedes-Benz cieszą się obecnie największy wzięciem.

Skomentuj na forumUdostępnij