Grand Prix Rosji - Setka zwycięstw

W minionym tygodniu mistrzostwa świata Formuły 1 po raz ósmy w swojej historii odwiedziły Rosję. Wyścig na torze Sochi Autodrom organizowany jest nieprzerwanie od 2014 roku. I nieprzerwanie od 2014 roku wygrywają tu maszyny jednego zespołu, fabrycznego zespołu Mercedesa. Wszystko wskazywało na to, że w tym roku będzie podobnie.

Na kilka dni przed niedzielnym wyścigiem poznaliśmy skład Haasa na przyszły rok: w zespole, który sezon 2021 od samego początku spisał na straty, zostaną Schumacher i Mazepin, dwaj tegoroczni debiutanci. Oznacza to, że na przyszły rok został wolny jeszcze tylko jeden fotel kierowcy: fotel w Alfie Romeo po Raikkonenie, który z końcem tego roku zakończy karierę w Formule 1. Raikkonen pojawił się w Rosji po dwóch grand prix przerwy, która wynikała z zarażenia koronawirusem (jego miejsce na dwa wyścigi zajął Robert Kubica, który w poprzedni weekend wywalczył tytuł mistrzowski w pucharze European Le Mans Series). W międzyczasie sypnęło również ważnymi nowościami z obozu Aston Martina. Brytyjska marka ogłosiła budowę nowego ośrodka dedykowanego Formule 1 i zatrudnienie Martin Whitmarsh na czele nowego oddziału Aston Martin Performance Technologies (Whitmarsh związany był z mistrzostwami świata przez ponad ćwierć wieku, a w latach 2009-2013 dowodził zespołem McLarena).

Piątkowe treningi na 5,85-kilometrowej pętli Sochi Autodrom, którą miejscami kilka dni wcześniej zalały ulewne deszcze, zapowiadały, że weekend przebiegnie pod dyktando Mercedesa. W obu piątkowych sesjach najszybszy był Bottas przed Hamiltonem. Trzeci był najpierw Verstappen, a później Gasly. Nie obyło się bez większych incydentów. Podczas FP1 w poprzek wyjazdu z alei serwisowej po nietypowym poślizgu stanął Norris w McLarenie. W trakcie FP2 swoją Alfę Romeo rozbił na barierkach Giovinazzi, przednie skrzydło na krawężnikach stracił Gasly, a jednego ze swoich mechaników po przejechaniu miejsca postojowego przewrócił Hamilton. Jeszcze więcej miało dziać się w sobotę: prognozy pogody przewidywały na ten dzień duże opady deszczu. Już wtedy było wiadomo, że z końca stawki do wyścigu wystartują Leclerc w Ferrari i Verstappen w Red Bullu, na którego dodatkowo czekało cofnięcie o trzy miejsca na starcie za incydent z poprzedniego grand prix. W bolidach obu kierowców wymieniono silniki i elementy układu napędowego, które wykraczały poza regulaminowe limity - suma kar ustawiła Leclerca na 19 polu startowym, a Verstappena na 20.

W sobotę rano nad torem przeszły ulewy i burze. W takich warunkach anulowano trzecią sesję treningową oraz wyścig niższej serii. Do czasu popołudniowych kwalifikacji sytuacja poprawiła się na tyle, że sesja nie była zagrożona, choć nadal było mokro. Niemal wszyscy kierowcy przystąpili do Q1 na ogumieniu przejściowym. Po pierwszej sesji z rywalizacji o miejsca na starcie odpadli obaj kierowcy Haasa, obaj kierowcy Alfy Romeo oraz Verstappen, który nie zrobił ani jednego okrążenia pomiarowego. Po Q2 jazdę zakończyli obaj kierowcy AlphaTauri, Vettel w Aston Martinie, Latifi w Williamsie oraz Leclerc w Ferrari, który nie zrobił ani jednego okrążenia pomiarowego. Pod koniec Q3 można było pokusić się już o przesiadkę na slicki, na co jako pierwszy zdecydował się Russell. Dwie minuty później o barierki na wjeździe do alei serwisowej uderzył przy małej prędkości Hamilton, który stracił cenny czas na wymianie przedniego skrzydła! Po pole position po raz pierwszy w swojej karierze sięgnął Norris w McLarenie! Tuż za nim kolejne sensacje: Sainz w Ferrari drugi, Russell w Williamsie trzeci, a Hamilton w Mercedesie dopiero czwarty (kończąc kwalifikacje poślizgiem i zaparkowaniem tyłem w barierkach). Za nimi: Ricciardo w McLarenie, Alonso w Alpine, Bottas w Mercedesie, Stroll w Aston Martinie, Perez w Red Bullu oraz Ocon w Alpine.

Po kwalifikacjach strategiczną decyzję o zmianie silnika u Bottasa podjął Mercedes, co wiązało się z cofnięciem o 15 miejsc na starcie. Karę cofnięcia o 5 miejsc za wymianę skrzyni biegów wyłapał z kolei Giovinazzi. Oznaczało to, że Bottas startował z pozycji 16, Giovinazzi został zepchnięty na miejsce 17, a na 10 pole startowe wskoczył Vettel. W sobotę nie było niespodzianek pogodowych: nad torem było pochmurno, momentami dość wietrznie i początkowo bez żadnych opadów, ale już przed startem na horyzoncie nad Morzem Czarnym pojawiły się deszczowe chmury. Grand prix ruszyło tuż po godzinie 14:00 czasu polskiego. Pierwsza piątka ruszała na ogumieniu medium, Alonso na miejscu szóstym jako pierwszy ruszał na gumach hard. Norrisowi udało się obronić prowadzenie, ale tylko początkowo. Po drugim zakręcie na pozycję lidera wstrzelił się Sainz. Hamilton stracił pozycję na rzecz Ricciardo, a na kolejnych zakrętach stracił kolejne miejsca i spadł na pozycję siódmą. Na miejsce czwarte awansował Stroll. Russell utrzymał się niespodziewanie na miejscu trzecim.

Okrążenie 2 z 53: Hamilton wskakuje na miejsze szóste, na miejsce siódme spada Alonso. Okrążenie później Alonso traci pozycję na rzecz Pereza. Okrążenie 4: dwunasty jest Leclerc, czternasty jest Bottas, szesnasty jest Verstappen. W strefie punktowej jedzie Raikkonen: jest dziesiąty. Okrążenie 6: Sainz prowadzi z przewagą, która urosła do prawie dwóch sekund. Na tym samym okrążeniu Vestappen wyprzedza Bottasa i awansuje na miejsce czternaste. Okrążenie 8: na miejsce czternaste spada Gasly, na miejsce trzynaste awansuje Verstappen. Okrążenie 9: tempo Sainza spadło na tyle, że Norris ma go w zasięgu DRS. Russel jest trzeci, do lidera traci prawie siedem sekund. Niecałą sekundę za nim jest Stroll. Okrążenie 10: Verstappen wyprzedza Leclerca, który walczył z Vettelem i awansuje na miejsce dwunaste. Norris na atakach na Sainza nadwyręża przednie ogumienie i ponownie oddala się od lidera na ponad jedną sekundę. Okrążenie 13: jako pierwszy na wymianę ogumienia zjeżdża Stroll, który wraca na tor na miejscu piętnastym z pustą drogą przed sobą.

Okrążenie 13: Norris wyprzedza Sainza na prostej startowej i odzyskuje prowadzenie! Okrążenie 14: pit stop Russella, który traci wcześniejszą pozycję i wraca na tor na miejscu piętnastym za Strollem. W tym samym czasie Verstappen wyprzedza Vettela. Okrążenie 15: pit stop Sainza, który wraca na tor na miejscu trzynastym, niecałą sekundę przed Strollem. Okrążenie 16: po kolejnych pit stopach na miejscu szóstym jedzie Verstappen. Tylko jakieś osiem sekund przed nim jest Hamilton, z którym walczy o tytuł mistrza świata. Na prowadzeniu jedzie Norris, drugi w drugim McLarenie jest Ricciardo, za którym godni Hamilton. Czwarty jest Perez, którego od drugiego Red Bulla dzieli tylko Alonso. Okrążenie 22: w alei serwisowej można zauważyć pierwsze krople deszczu, ale nic ponad to. Okrążenie 23: pit stop Ricciardo, który zatrzymuje się na kilka sekund dłużej, niż powinien i spada na miejsce czternaste za Ocona. Hamilton ma teraz przed sobą pusty tor, dzięki czemu ustanawia natychmiast najszybsze okrążenie w wyścigu. Nieznacznie wolniejszy Norris jest jakieś trzynaście sekund przed nim. Dwanaście sekund, jedenaście, dwanaście...

Okrążenie 27: Hamilton zjeżdża na wymianę ogumienia, a jego śladami podąża Verstappen, który zatrzymuje się chwilę dłużej. Hamilton wraca na tor na miejscu dziewiątym za Strollem, a Verstappen na miejscu jedenastym za Russellem i Ricciardo. Sainz, który prowadził na pierwszych okrążeniach, jest szósty i Ferrari nie liczy na znacznie lepszy wynik na mecie. Okrążenie 28: Verstappen awansuje na miejsce jedenaste. Okrążenie 29: pit stop Norrisa, który wraca na tor na pozycji piątej, przed nim jest Leclerc, za nim jest Gasly. Na tym samym okrążeniu ogumienie zmienia Bottas, który spada na miejsce szesnaste. Hamilton wyprzedza Strolla i awansuje na miejsce siódme. Na prowadzeniu zostaje Perez przed Alonso. Okrążenie 30: Hamilton wyprzedza Sainza i awansuje na miejsce szóste. Jeśli tak dalej pójdzie, to w jego zasięgu będzie nie tylko podium, ale również wygrana. Na tym samym okrążeniu pozycję na rzecz Hamiltona traci również Gasly. Hamilton jest piąty, osiem sekund przed nim jest Norris. Okrążenie 32: Ricciardo wyprzedza Strolla i awansuje na miejsce ósme. Kilka zakrętów później Stroll traci pozycję na rzecz Verstappena, który jako jedyny w pierwszej dziesiątce jedzie na ogumieniu medium. Pierwsza trójka - Perez, Alonso i Leclerc - jeszcze się nie zatrzymywała.

Okrążenie 33: z wyścigu z powodu awarii bolidu wycofuje się Schumacher w Haasie. Okrążenie 34: na wymianę ogumienia zjeżdża Gasly, który spada na miejsce szesnaste. Norris wyprzedza Leclerca i awansuje na miejsce trzecie. Okrążenie 35: Leclerca wyprzedza również Hamilton. Kierowca Ferrari pod koniec okrążenia udaje się na aż 4,8-sekundową zmianę opon, po której spada dopiero na miejsce trzynaste. Okrążenie 36: po nowe opony zjeżdżają Alonso i Perez. Alonso spada na miejsce siódme, Perez po problematycznym pit stopie wraca na tor na miejscu piątym. Na prowadzenie wraca Norris, do którego niecałe trzy sekundy traci Hamilton. Trzeci jest Sainz, czwarty Ricciardo, szósty Verstappen. Okrążenie 38: Verstappen traci szóstą pozycję na rzecz Alonso. Okrążenie 39: Ferrari spodziewa się lekkiego deszczu za jakieś dziesięć okrążeń. Okrążenie 40: Norris odpowiada Hamiltonowi, który jedzie niecałe dwie sekundy za nim, najszybszym okrążeniu w wyścigu. Okrążenie 43: Leclerc odzyskuje pozycję za pozycją, jest dziewiąty. Dopiero czternasty jest Bottas, który wygrał na Sochi Autodrom w ubiegłym roku. Okrążenie 44: Russell z pokładu Williamsa na miejscu dziesiątym melduje, że miejscami zaczyna kropić. Okrążenie 45: Leclerc wyprzedza Strolla i awansuje na miejsce ósme, Perez wyprzedza Ricciardo i awansuje na miejsce czwarte. Hamilton utrzymuje się od dłuższego czasu jakieś 1,1 sekundy za Norrisem i nie może zbliżyć na tyle, aby mieć lidera w zasięgu DRS.

Okrążenie 46: zaczyna padać deszcz, kibice chowają się pod parasolami! Okrążenie 47: Norris na coraz bardziej wilgotnym torze traci na ułamek sekundy przyczepność i wyjeżdża na pobocze, ale Hamilton nie jest na tyle blisko, aby na tym skorzystać. Okrążenie 48: Perez wyprzedza Sainza i awansuje na miejsce trzecie. Hamilton również traci przyczepność: jest ponad dwie sekundy za Norrisem. Przez kilka chwil po incydentach w innych miejscach toru migają żółte flagi. Do mechaników po nowe ogumienie zjeżdża kilku kierowców z dalszej części stawki, w tym Bottas i Russel. Okrążenie 48: po ogumienie przejściowe zostaje wezwany Hamilton, ale kierowca nie wykonuje polecenia. Opony dla Norrisa szykują również kierowcy McLarena. Okrążenie 49: ogumienie zmieniają Verstappen, Sainz i Ricciardo. Pierwsza dwójka, którą dzieli ponad 2,2 sekundy ani myśli zjeżdżać po ogumienie przejściowe! Okrążenie 50: zmiana planów, Hamilton udaje się do mechaników po nowe ogumienie na wilgotny tor. Chwilowo przestaje padać, ale radary pokazują, że za chwilę deszcz wróci z większą siłą. Norris decyduje się na pozostanie na torze na slickach. W tym czasie Stroll ląduje na barierkach, ale jest w stanie jechać dalej. Okrążenie 51: Norris ląduje poza torem, zatrzymuje się przed barierkami i traci prowadzenie na rzecz Hamiltona. Musi zjechać po ogumienie przejściowe. Co chwilę migają żółte flagi. Na miejsce drugie awansuje Verstappen, na trzecie Sainz. Norris po pit stopie spada na miejsce szóste. Podczas wjazdu do alei kierowca McLarena nie zmieścił się w granicach wyznaczonych przez białe linie, co skończyło się po wyścigu na reprymendzie.

Tegoroczne Grand Prix Rosji zakończyło się zwycięstwem Lewisa Hamiltona w Mercedesie. Była to rekordowa, setna wygrana w karierze brytyjskiego kierowcy i ósma z rzędu wygrana Mercedesa w Rosji! Kolejne pozycje zajęli: Verstappen w Red Bullu (po starcie z miejsca dwudziestego), Sainz w Ferrari (trzecie podium w sezonie i piąte w karierze), Ricciardo w McLarenie, Bottas w Mercedesie, Alonso w Alpine, Norris w McLarenie (najszybsze okrążenie w wyścigu), Raikkonen w Alfie Romeo (najlepszy wynik kierowcy w tym sezonie), Perez w Red Bullu i Russell w Williamsie. W klasyfikacji generalnej kierowców prowadzi Hamilton, który zamienił pięć punktów straty do Verstappena na dwa punkty przewagi. W klasyfikacji konstruktorów prowadzi Mercedes, którego przewaga nad Red Bullem wzrosła z 18 do 33 punktów. Do końca sezonu zostało jeszcze siedem z dwudziestu dwóch wyścigów. Najbliższy zaplanowano na dziesiąty października. Będzie nim Grand Prix Turcji.