Foxtron Model E - Wiatr zmian

Hon Hai Precision Industry, tajwański gigant elektroniki znany powszechnie jako Foxconn, szykuje się do wejścia na rynek samochodów osobowych i użytkowych o napędzie elektrycznym. Firma pokazała prototypy swoich pierwszych trzech pojazdów, a wśród nich limuzynę Model E, pod której liniami podpisuje się włoskie studnio Pininfarina.

Foxconn funkcjonuje nieprzerwanie od pierwszej połowy lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia i słynie z produkcji elektroniki takich marek, jak Apple, Sony, Microsoft, Amazon, Dell czy Xiaomi. Prace nad pierwszymi autami własnej produkcji firma rozpoczęła jakieś pięć lat temu, a na ich potrzeby ukuto nową markę - Foxtron. W tym roku Foxconn przejął fabrykę samochodów w Ohio w USA, która wcześniej należała do Lordstown Motors i General Motors i przypieczętował współpracę z markami Fisker oraz Geely w zakresie produkcji ich samochodów. Nieoficjalnie mówi się również, że Foxconn może produkować samochód Apple... o ile taki kiedykolwiek powstanie. W tym tygodniu poznaliśmy pierwsze trzy prototypy pierwszych samochodów marki Foxtron.

Cała trójka to luksusowa limuzyna Model E, SUV o oznaczeniu Model C oraz miejski autobus Model T - wszystkie trzy o roboczych nazwach powielających schematy znane z dawnych Fordów, a ostatnio z modeli Tesli. Limuzyna została przygotowana we współpracy z włoską Pininfariną, która od końca 2015 należy do grupy Mahindra z Indii. Znaki szczególne: dodatkowe, podświetlane panele z przodu i po bokach, które służą komunikacji z otoczeniem, system rozpoznawania twarzy przy otwieraniu samochodu, cyfrowa deska rozdzielcza z trzema wyświetlaczami oraz układ napędowy, który pozwoli na rozpędzenie się od zera do stu kilometrów na godzinę w niecałe trzy sekundy i przejechanie około 755 kilometrów.

Zarówno sportowa limuzyna, jak i SUV mogą być produkowane od 2023 roku pod marką Foxtron, którą powołano do życia w ubiegłym roku w ramach partnerstwa z tajwańskim Yulon Motor, znanym przede wszystkim z budowy aut na licencji Nissana. Czy tak rzeczywiście będzie? Tego jeszcze nie wiadomo, a innych opcji nie brakuje. Nieoficjalnie mówi się, że elektryczną platformą Foxtrona poważnie zainteresowanych jest wiele innych marek, w tym duzi producenci z Europy. Wśród parnertów Foxconna już teraz znajduje się między innymi Stellantis, koncern powstały w tym roku z fuzji Fiat Chrysler Automobiles oraz Groupe PSA (Peugeot, Citroen i Opel). W jego planach na aktualną dekadę znajduje się m.in. wskrzeszenie Lancii, która ma wrócić na europejskie rynki jako producent aut wyłącznie o napędzie elektrycznym.