Aktualności
23.05.2008

Veritas RS III Lepiej późno niż wcale

W formie konceptu został pokazany jeszcze w 2000 roku. Przed kilkoma tygodniami wzbudził małą sensację pojawiając się na północnej pętli Nurburgringu. Teraz, prawie osiem lat po premierze, RS III marki Veritas wchodzi do produkcji seryjnej. Ufff!

Veritas RS III

Firma Veritas, której korzenie sięgają jeszcze 1948 roku i wychodzą bezpośrednio z BMW ogłasza wielki powrót. RS III to tylko jego niewinny początek. Już w 2009 roku pojawić ma się RS III Coupe i limitowany do 30 sztuk Veritas GT. W przyszłym roku RS III ma wystartować w całodobowym maratonie na Nurburgringu, w roku 2010 Niemcy chcą pojawić się w 24-godzinnych wyścigach w Spa, Silverstone, Valencii, Bahrajnie i ponownie Nurburgringu. Na rok 2011 zapowiedziano wejście ze wsparciem od Lambrorghini do serii FIA GT a na 2012 roku start w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w klasie prototypów. Będzie się działo!

Veritas RS III

Zanim to jednak nastąpi roadster RS III jeszcze przed końcem tego roku trafi do pierwszych klientów. W zależności od konfiguracji wyposażony będzie w pięciolitrowe silniki BMW V8 lub V10 o mocy 480 lub 600 KM. Najpotężniejszy wariant będzie przysparzał o palpitacje serca dzięki przyspieszeniu do setki w 3,2 sekundy i prędkości maksymalnej prawie 350 km/h! Wszystko to bez żadnych elektronicznych pomocników - tylko człowiek i maszyna. Nie bez powodu Niemcy ostrzegają, że ich pojazd przeznaczony jest tylko "dla kierowców, którzy naprawdę potrafią prowadzić".

Poza BMW w projekcie uczestniczyły również firmy Öhlins (amortyzatory), TRW (hamulce), MF (tapicerka), König (sportowy fotel) i Dunlop (ogumienie). Roczna produkcja ma być ograniczona do 50 egzemplarzy a co dwanaście miesięcy przewidziany jest face-liffting.

Skomentuj na forumUdostępnij