Aktualności

Mercedes-AMG EQE - Nabieranie wprawy

AMG nie przestaje zgłębiać tajemnic samochodów o napędzie wyłącznie elektrycznym. Zwłaszcza, że takich w rodzinie Mercedes-Benza ciągle przybywa. Najnowszym samochodem tego typu, za którego zabrało się AMG jest limuzyna nosząca oznaczenie EQE. Model w podstawowych wersjach zadebiutował we wrześniu ubiegłego roku.

EQE jest drugim elektrykiem firmowanym przez markę Mercedes-AMG. Pierwszym była co najmniej 658-konna limuzyna EQS 53, którą ujawniono razem z bazową limuzyną EQE. Ta ostatnia charakteryzowała się napędem tylnej osi i mocą dochodzącą do prawie 290 koni mechanicznych. Teraz mamy do czynienia z dwoma zupełnie nowymi wariantami od AMG z napędem obu osi w systemie 4Matic. Obie maszyny dziedziczą cyfrowe oznaczenie po swoich spalinowych przodkach: dwie nowości to EQE 43 oraz EQE 53. Z zewnątrz poznamy je przede wszystkim po nowej atrapie chłodnicy, przeprojektowanych zderzakach, nowych felgach, powiększonym spoilerze na klapie bagażnika oraz logotypach AMG. W środku zastaniemy między innymi nową kierownicę i fotele.

Mercedes-AMG EQE

Oba warianty AMG EQE napędzane są dwoma silnikami elektrycznymi, po jednym na każdej osi, które czerpią energię z baterii o pojemności 90,6 kilowatogodzin. Baterie można uzupełniać m.in. na stacjach szybkiego ładowania o mocy do 170 kW, na których naładowanie na kolejne 180 kilometrów miałoby w idealnych warunkach zająć 15 minut. Maksymalna moc układu napędowego w przypadku EQE 43 sięga 350 kW (476 koni mechanicznych), a maksymalny moment obrotowy 858 Nm. Model EQE 53 zaczyna od 460 kW (625 koni mechanicznych) oraz 950 niutonometrów, a jego parametry można ponieść z opcjonalnym pakietem AMG Dynamic Plus. Dostaniemy wtedy 505 kW (687 KM) i okrągłe 1000 Nm! Do wyboru będzie kilka trybów jazdy z różnym stopniem ograniczenia lub nie mocy maksymalnej - Slippery, Comfort, Sport oraz Sport+ - a pod ręką będzie również funkcja szybkiego startu.

Mercedes-AMG EQE

W standardowym pakiecie dostaniemy m.in. pneumatyczne, adaptacyjne zawieszenie z kołami skrętnymi na tylnej osi, zaprojektowane specjalnie dla elektryków ogumienie Michelin, adaptacyjne reflektory z funkcją powitania oraz system odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania. Osiągi: setka w 4,2 sekundy w przypadku baterii naładowanych w minimum 50% i prędkość maksymalna 210 km/h w EQE 43. EQE 53: setka w 3,5 sekundy przy baterii co najmniej 70% i maksymalnie 220 km/h. Z pakietem AMG Dynamic Plus: 3,3 sekundy i 240 km/h. Uff! Masa własna: 2525 kilogramów. Prognozowany zasięg według norm WLTP: od 444 do 533 kilometrów, zależnie od wersji. Limuzyny EQE i EQS to dopiero początek zabawy AMG z elektrykami. Oddział zapowiada już teraz, że pracuje nad własnymi modelami o napędzie elektrycznej, które nie będą miały odpowiednika pod marką Mercedes-Benz.

Źródło/zdjęcia: Mercedes-AMG Mercedes-AMG EQE na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forumUdostępnij