Toyota GR Corolla H2 - Ciekły wodór

Prowadzone od kilku lat eksperymenty Toyoty z silnikami spalinowymi karmionymi wodorem weszły w nową fazę. Po niecałym roku od rozpoczęcia prac po raz pierwszy na intensywne testowanie ruszyła maszyna z ciekłym wodorem na pokładzie. Miejsce: tor wyścigowy i japońska seria długodystansowa, oczywiście. Model: kompaktowa GR Corolla.

Nowa GR Corolla H2 jest już piątym prototypem Toyoty z silnikiem spalinowym zasilanym wodorem. Poprzednie to wyścigowa Corolla Sport H2, która pierwszy raz wystartowała w połowie 2021 roku, mała GR Yaris H2, którą pokazano na początku ubiegłego roku, zeszłoroczny crossover Corolla Cross H2 oraz tegoroczny restomod słynnej AR86. Auta te zasilano wodorem w formie gazowej. W marcu ubiegłego roku japońska marka ogłosiła, że pracuje nad spalinowym samochodem zasilanym wodorem w stanie ciekłym. Kilka miesięcy później pokazano prototypy stacji tankowania, potem pozytywne testy przeszły zbiorniki samochodowe, a w październiku prototyp wyjechał na pierwsze, prywatne testy z dala od gapiów. Pod koniec lutego prototypowa GR Corolla H2 pokazała się po raz pierwszy publicznie.

Główne zalety wykorzystania wodoru w stanie ciepłym, w skrócie: znacznie większa ilość zgromadzonej energii, znacznie większy zasięg samochodu i dowolny rozmiar zbiornika paliwa, w który, wodór nie musi być pod dużym ciśnieniem, tak, jak w przypadku stanu gazowego. Największe wyzwanie: utrzymanie temperatury poniżej 253 stopni Celsjusza podczas tankowania i przechowywania, aby wodór pozostał w stanie ciekłym i nie odparowywał. Pierwsza, prototypowa GR Corolla H2 z takim właśnie rozwiązaniem już jeździ i działa, a rozwój nowych technologii Toyoty tylko nabiera rozpędu.

Prototypowy samochód sprawdzono w warunkach toru wyścigowego: auto w lutym sprowadzono na pętlę Fuji Speedway w ramach testów przed nowym sezonem długodystansowej serii Super Taikyu, który rozpocznie się w przyszłym tygodniu od 5-godzinnego wyścigu na Suzuce. Wodorowa GR Corolla wystartuje tam w ramach zespołu Rookie Racing w grupie ST-Q, w której znajdą się m.in. inne eksperymenty Toyoty oraz Subaru. Dokładną specyfikacją i osiągami prototypu Toyota niestety jeszcze się nie chwali. Wiadomo jedynie, że tak samo, jak poprzednio i tak samo, jak w przypadku przeszło 300-konnej, drogowej GR Corolli, pod maskę trafił niewielki silnik o pojemności 1,6 litra o trzech cylindrach ustawionych w rzędzie.

Aktualizacja 15.03.2023 / Wodorowa GR Corolla została wycofana ze startu w pierwszej rundzie Super Taikyu na torze Suzuka. Podczas testów kilka dni temu samochód uległ uszkodzeniu i nie będzie gotowy do debiutu w najbliższy weekend. W wyniku wycieku wodoru z obluzowanego z powodu wibracji mocowania przewodu doszło do pożaru w komorze rozgrzanego silnika. Ogień nie rozprzestrzenił się na pozostałe części pojazdu m.in. dzięki poprawnemu działaniu zaworów bezpieczeństwa. Toyota zapowiada naprawy i zmiany w projekcie.