Lancia Pu+Ra HPE - Formowanie przyszłości

Misja przywrócenia świetności marce Lancia i jej powrotu na rynki europejskie z zupełnie nowymi modelami, nabiera rozpędu. Pierwszym modelem nowej ery jest zaprezentowany dziś koncept Pu+Ra HPE. Projekt ucieleśnia wszystkie pomysły na markę, które mają być wdrożone w ciągu najbliższych dziesięciu lat.

Korzenie marki Lancia sięgają 1906 roku, kiedy to przedsiębiorstwo z myślą o produkcji własnych automobili założył Vincenzo Lancia, znany wcześniej jako m.in. kierowca wyścigowy Fiata. Włoska firma zasłynęła wprowadzeniem do produkcji seryjnej takich nowości, jak samonośne nadwozie, 5-stopniowa skrzynia biegów oraz silniki V6. W latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych Lancia słynęła z dominacji w rajdowych mistrzostwach światach. Po roku 2009, w którym zakończono produkcję luksusowej limuzyny Thesis, dawna świetność marki przeminęła. Ostatnie kilkanaście lat spędzono na przyklejaniu logo Lancii do modeli Chryslera, a po roku 2017 wycofano się z rynków europejskich i skupiono się wyłącznie na Włoszech, gdzie oferowany jest produkowany od 2011 roku maluch Ypsilon.

W najbliższych latach na Lancię czeka odrodzenie w roli producenta nowoczesnych samochodów z napędem elektrycznym oraz hybrydowym. Wizję przywrócenia marce dawnej świetności nakreślono w listopadzie ubiegłego roku, a dziś pokazano pierwszy model nowej ery. Jest nim koncept Pu+Ra HPE (High Performance Electric), który czerpie pełnymi garściami ze słynnego Stratosa i który wyznacza kierunek przyszłym, seryjnym modelom włoskiej marki (w sumie zaplanowano trzy: następcę Ypsilona na rok 2024, dużego crossovera Gamma na rok 2026 oraz nową Deltę na rok 2028). Koncept ma odznaczać się m.in. wydajnym, elektrycznym układem napędowym, który miał zostać oparty na rozwiązaniach przygotowywanych dla przyszłego Ypsilona. Jego twórcy mówią o zasięgu ponad 700 kilometrów, ekspresowym ładowaniu w nawet dziesięć minut i konsumpcji poniżej 10 kWh na sto kilometrów (dla porównania: najbardziej wydajna Tesla Model 3 konsumuje około 15 kWh na setkę).

Do konceptu trafiło również przytulne wnętrze, wykończone we współpracy ze specjalizującą się w meblach firmą Cassina (z szerokim wykorzystaniem materiałów naturalnego pochodzenia i budulców ze źródeł odnawialnych, jak pył marmurowy, octan celulozy, odpadki drewniane czy naturalna wełna), ogumienie zaprojektowane specjalnie przez firmę Goodyear oraz multimedia nowej generacji, które mają trafić do nowego Ypsilona. Te ostatnie skupiono w ramach nowych technologii o dźwięcznych nazwach: Sound Air Light Augmentation, Chameleon oraz Tailored Predictive Experience. Co kryje się za tymi hasłami? W skrócie: to nowe systemy sterowania i interakcji z autem, które pozwolą m.in. na dostosowanie atmosfery w kabinie zależnie od upodobań kierowcy i pasażerów oraz tego, co dzieje się na zewnątrz.