Xiaomi SU7 - Zamknięta pętla

Po różnego rodzaju doniesień, anulowanych i wznawianych projektach oraz partnerstwach, na rynek osobowych samochodów elektrycznych wchodzi oficjalnie marka Xiaomi. Pierwszym modelem chińskiego giganta, kojarzonego głównie ze smartfonami, jest 4-drzwiowy sedan o oznaczeniu SU7, który może przekraczać 670 koni mechanicznych.

O samochodzie Xiaomi, firmy działającej w przemyśle elektronicznym dopiero od 2010 roku, słyszymy już od kilku lat. Dwa lata temu w nowe, samochodowe przedsięwzięcie zainwestowano pierwszą pulę miliardów dolarów, a w tym tygodniu pochwalono się efektem prac. Jest nim model noszący oznaczenie SU7. To czterodrzwiowy samochód o długości prawie pięciu metrów z trzymetrowym rozstawie osi, który może popisywać się adaptacyjnym, pneumatycznym zawieszeniem oraz elementami aktywnymi aerodynamicznie, jak klapy we wlotach powietrza z przodu oraz ruchomy spoiler z tyłu, które dokładają się do bardzo niskiego współczynnika oporu powietrza (jedynie 0,195). Pojazd bazuje na platformie z elektrycznym układem napędowym w architekturze 400 lub 800 V z bateriami od BYD oraz CATL i silnikami elektrycznymi własnego pomysłu. Na pokładzie zainstalowano znany ze smartfonów system operacyjny HyperOS, 16,1-calowy ekran dotykowy dla kierowcy i pasażera oraz tablety dla pasażerów z tyłu.

Główni rywale SU7 to Porsche Taycan, Tesla Model S oraz Mercedes-Benz EQS. Wersja bazowa dysponować ma jednym silnikiem na tylnej osi o mocy 299 KM i momencie obrotowym 400 Nm oraz bateriami o pojemności 73,6 kilowatogodzin. W takim wydaniu auto ma rozpędzać się do setki w 5,3 sekundy i dysponować zasięgiem prawie 670 kilometrów. Znacznie mocniejszą propozycją będzie SU7 Max z dwoma silnikami elektrycznymi, po jednym na każdej osi. W tym przypadku do dyspozycji będą 673 konie mechaniczne, 838 niutonometrów oraz baterie o pojemności 101 kilowatogodzin. Osiągi: przyspieszenie od zera do setki w 2,78 sekundy, od zera do 200 km/h w 10,67 sekundy, prędkość maksymalna ograniczona do 265 km/h i zasięg do 800 kilometrów (według chińskich norm pomiarowych CLTC). Oprogramowanie obejmie kilka różnych trybów jazdy, szybki start oraz 20-sekundowy tryb boost stworzony z myślą o dynamicznym wyprzedzaniu.

Xiaomi zapowiada, że do uzupełnienia braków baterii na kolejne 220 kilometrów drogi wystarczy w najbardziej szczęśliwym przypadku tylko pięć minut ładowania (15 minut na uzupełnienie zasięgu o 510 kilometrów). Na tym nie koniec. W przygotowaniu są również kolejne wersje napędowe, w tym wariant z bateriami o pojemności 150 kWh, z którymi zasięg SU7 urośnie aż do 1200 kilometrów. W aucie nie zabraknie oczywiście zastępów czujników i systemów wspomagających kierowcę, wliczając jazdę całkowicie autonomiczną. Pierwszy samochód Xiaomi ma pojawić się w sprzedaży na swoim rodzimym rynku w przyszłym roku. Jego ceny nie są jeszcze znane. Razem z każdym samochodem będzie można zakupić dopasowany kolorystycznie smartfon Xiaomi 14, który z okazji premiery SU7 pojawił się również w limitowanej edycji. Plany na nabliższe 20 lat: znalezienie się Xiaomi wśród pięciu największych producentów samochodów osobowych na świecie.