
Glickenhaus 007S - Duch Le Mans
Po prawie dwóch latach od opuszczenia długodystansowych mistrzostw świata przez Glickenhausa i model 007 klasy Hypercar doczekaliśmy się drogowej wersji maszyny, która w 2022 roku stanęła na podium 24-godzinnego Le Mans. Supercoupe 007S zadebiutowało w tym tygodniu przy okazji konkursu elegancji we włoskim Villa d'Este nad jeziorem Como.
Glickenhaus Racing był jednym z pierwszych zespołów, który pojawił się w World Endurance Championship z samochodem klasy Hypercar własnej konstrukcji. Model 007 z podwójnie turbodoładowanym V8 od Pipo Moteurs startował przez niecałe trzy sezony w latach 2021-2023, w ciągu których wziął udział w dwunastu wyścigach. W sezonie 2022 kierowcy SCG 007 stanęli na podium 24-godzinnego wyścigu Le Mans oraz 12-godzinnego wyścigu na Sebring. Już na początku 2021 roku zapowiedziano prace nad wersją drogową, która będzie... znacznie mocniejsza i szybsza od wersji wyścigowej (przepisy ograniczały maksymalną moc 007 do skromnych 707 koni mechanicznych i wyznaczały minimalną masę auta na poziomie co najmniej 1030 kilogramów). Ostatnie miesiące spędzono na budowie i testach pierwszego egzemplarza drogowego 007S. Na czas i miejsce jego publicznego debiutu wybrano tegoroczny konkurs elegancji Villa d'Este.

Drogowe 007S zachowało, przynajmniej z zewnątrz, najważniejsze cechy wyścigowego pierwowzoru: klasyczne proporcje prototypów Le Mans, ogromne skrzydło z dodatkowymi łopatkami, wielka płetwa, unoszone do góry drzwi oraz wycelowane w niebiosa końcówki wydechu. Kabina, pełna powierzchni z odsłoniętych włókien węglowych (pojazd zbudowano na lekkim, węglowym kadłubie), została całkowicie przeprojektowana. Na samym środku siedzi tu kierowca, a po jego bokach znajdują się dwa mniejsze fotele dla pasażerów. Maszyna otrzymała między innymi mocowane centralnie felgi, regulowane drążki skrętne oraz amortyzatory zawieszenia, podnośnik przedniej osi oraz niezbędną klimatyzację o wydajności mającej sprostać każdej wycieczce drogowej lub wysiłkom na torze wyścigowym. To ostatnie było dla Glickenhausa bardzo ważnym punktem programu.

Samochód przygotowano tak, aby można było go szybko przekształcić w maszynę torową i z powrotem w drogową. Zainstalowane na pokładzie podnośniki umożliwią szybką wymianę kół i ogumienia na slicki, regulowane zawieszenie i elementy aerodynamiczne na dostosowanie podwozia do toru, a elektronika i możliwość przełączenia map silnika na ograniczenie lub uwolnienie pełnego potencjału auta. Do napędu wykorzystano umieszczone centralnie V8 o pojemności 6,2 litra z dwiema turbosprężarkami, które przygotowały zakłady Katech. Silnik ma przekraczać 1000 koni mechanicznych oraz 1000 niutonometrów, a samochód ma ważyć jakieś 1550 kilogramów. Napęd przenoszony jest wyłącznie na tył za pomocą 7-stopniowej, zautomatyzowanej skrzyni biegów firmy Cima. Glickenhaus zamierza wyprodukować na indywidualne zamówienia maksymalnie dwadzieścia cztery egzemplarze.
Źródło/zdjęcia: Scuderia Cameron Glickenhaus Glickenhaus 007S na forumGlickenhaus 007 - prezentacja modeluSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum