Zespół Renault do ostatniej chwili ukrywał swoją nową maszynę na tegoroczny sezon mistrzostw świata Formuły 1. Francuska ekipa pokazała to, co przygotowała dopiero wczoraj, gdy rozpoczęły się oficjalne, przedsezonowe testy. Bolid o oznaczeniu RS20 wydaje się mieć nadal wiele do ukrycia, co ułatwia czarne malowanie.
Dwa dni temu swoje dziewicze kilometry na włoskiej pętli Cremona Circuit pokonał pierwszy egzemplarz wyścigowego coupe 004C produkcji SCG. Następca modelu 003C, który znamy m.in. z 24-godzinnego wyścigu na Nürburgringu pójdzie wkrótce w ślady swojego poprzednika, a plany na jego przyszłość są znacznie większe: pełna homologacja GT3 oraz rywalizacja globalna.
Haas jako pierwszy już dwa tygodnie temu pokazał swoją najnowszą maszynę Formuły 1, ale tylko w formie komputerowych grafik. Prawdziwy samochód odsłonięto publicznie dopiero wczoraj przy okazji pierwszej sesji przedsezonowych testów na torze Barcelona-Catalunya w Hiszpanii. Nowy bolid nosi oznaczenie VF-20 oraz nowe malowanie.
Pod Barceloną w Hiszpanii rozpoczęła się dzisiaj pierwsza seria testów Formuły 1, na której swoje nowe maszyny odsłoniły ostatnie z dziesięciu zespołów biorących udział w mistrzostwach świata. Jednym z nich była Alfa Romeo, która na rok 2020 związała się z polskim Orlenem oraz Robertem Kubicą. Niestety Polaka nie należy spodziewać się na starcie wyścigów.
Już w drugiej połowie tego roku do właścicieli mają trafić pierwsze egzemplarze egzotycznego supercoupe Valkyrie ze stajni Aston Martina, jednego z najszybszych, najmocniejszych i najbardziej fascynujących samochodów sportowych, jakie kiedykolwiek wyjechały na publiczne drogi. Samochodu, który miał również doczekać się wersji wyścigowej i startu w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.
Zespół Racing Point wkracza w drugi, pełny rok swojej działalności w mistrzostwach świata Formuły 1. Drugi i ostatni: już za kilkanaście miesięcy formacja, która powstała w połowie 2018 roku po przejęciu Force India ma przeobrazić się w fabryczny zespół Aston Martina. W aktualnym sezonie Racing Point wystawi do walki bolid o oznaczeniu RP20.
Williams Racing, dzięki któremu w ubiegłym roku do mistrzostw świata Formuły 1 powrócił sensacyjnie Robert Kubica, pokazał swoją najnowszą maszynę, przygotowaną na nadchodzący sezon. Rok 2020 brytyjski zespół chce spędzić na odbudowie własnej pozycji i wizerunku, które w ciągu ostatnich dwóch lat ucierpiały na niespotykaną skalę.
Po kilkunastu latach od premiery pierwszej Zondy R włoskie Pagani Automobili wróciło na tory wyścigowe w celu przygotowania jeżdżącego laboratorium, które przysłuży się przyszłym modelom marki. Mowa o ekstremalnym coupe noszącym nazwę jednego z najsłynniejszych torów: Imola. Maszyna zostanie oddana w ręce zaledwie pięciu klientów.
W tym roku z Formuły 1 znika zespół Toro Rosso, ale tylko z nazwy. Drużyna, za którą stoi koncern Red Bull zmieniła w tym roku szyld na AlphaTauri. W ten sposób austriacki gigant będzie promował swoją młodą, działającą dopiero od czterech lat markę odzieżową. Z tego powodu premierę pierwszego bolidu nowej formacji zmieniono w... pokaz mody.
Wbrew krążącym od miesięcy plotkom i domysłom przyszłość zespołu Mercedes-AMG w Formule 1 wydaje się być niezachwiana. Niemiecka marka, która dominuje w mistrzostwach świata nieprzerwanie od 2014 roku, pochwaliła się dzisiaj swoim nowym bolidem, a wcześniej przypieczętowała swoją przyszłość długoterminowymi umowami z nowymi partnerami.