W dobie ekonomicznej niestabilności temat alternatywnych źródeł napędu i oszczędności paliwa to już nie tylko domena ekologów. Coraz więcej firm zapatruje się na hybrydy, energię elektryczną czy wodór. Niektórzy zamierzają wykorzystać nawet... wiatr!
Szwedzkie Vizualtech dowodzone przez Bo Zollanda nie może jeszcze pochwalić się żadnym rzeczywistym samochodem, ale w jego portfolio znajduje się kilka imponujących projektów. Obok katamarana inspirowanego Audi R8 czy współczesnej interpretacji Camaro pojawił się w tym tygodniu wyścigowy Challenger.
Niejaki Nikolai Fomenko, rosyjski piosenkarz, prezenter telewizyjny, kierowca, a ostatnio i aktor teatralny, postanowił zainwestować we własną firmę produkującą samochody. Pieniądze włożone w nowy interes dadzą efekt już w przyszłym roku - na ulicach pojawi się coupe Marussia. Pierwszy prototyp pokazano przed paroma dniami w Moskwie.
Wiosną przyszłego roku na europejskich rynkach pojawi się Nissan GT-R, który z pewnością nie umknie uwadze tunerów. Obok firm z innych kontynentów oferującym w większości jedynie body kity i elementy zawieszenia jako jeden z pierwszych europejskich zakładów pojawi się niemieckie Cobra Technology & Lifestyle.
Amerykańskie SSC Ultimate Aero dzierżące dumnie od przeszło roku oficjalny tytuł najszybszego, seryjnie produkowanego samochodu świata wejdzie w nowy rok całkowicie odświeżone. 1200-konny potwór otrzyma między innymi... jeszcze więcej mocy!
Niemiecki Gumpert Apollo, jeden z najważniejszych supersamochodów ostatnich lat, świętuje właśnie swoje trzecie urodziny (licząc od daty rozpoczęcia produkcji seryjnej). Przez ten czas z zakładów w Altenburg wyjechało łącznie 40 egzemplarzy, a od przyszłego roku tempo produkcji ma jeszcze wzrosnąć.
W przyszłym roku na rynku oficjalnie pojawi się współczesne wcielenie Chevroleta Camaro. Właściwą sprzedaż poprzedzi aukcja, na której zostanie wystawiony pierwszy egzemplarz. Identyczna sytuacja miała miejsce rok temu przy okazji Corvette ZR-1.
Szalejący kryzys zbiera coraz bardziej krwawe plony. Sprzedaż większości samochodów drastycznie spadła, fabryki wstrzymują produkcję, wielkie koncerny wycofują się ze sportów motorowych, a nawet bardzo zaawansowane projekty modeli przyszłości stają pod wielkim znakiem zapytania. Tym razem padło na nową Hondę NSX.
Jeszcze nie tak dawno produkcja sportowych samochodów z najwyższej półki była domeną jedynie kilku krajów, wśród których prym wiedli Włosi, Niemcy i Brytyjczycy. Dziś już rzemiosło to nie jest tak elitarne i do klubu dołącza coraz więcej nacji. Już w przyszłym roku znajdą się tu Duńczycy. I to jeszcze jak!
Jedną z największych gwiazd jesiennego salonu samochodowego w Paryżu był koncepcyjny Citroen GT. Kosmiczna machina powstała specjalnie z myślą o promocji konsolowej gry Gran Turismo 5 i miała żyć jedynie w wirtualnym świecie. Teoretycznie do dziś niewiele się zmieniło, ale...