Honda CR-Z Mugen - Ekspozycja czasowa
Hybrydowa CR-Z ma już przeszło półtora roku, w czasie którego zebrała bardzo różne oceny i opinie. Wiele z nich zarzucało Hondzie, iż skromne 114 KM z silnika spalinowego i 14 KM z elektrycznego oraz sumaryczny moment 223 Nm to znacznie za mało i lepiej poczekać na wersję przygotowaną przez fabrycznego tunera, Mugen Motorsports. A ta już jest... ale jako kolejny "one-off".
Ludzie z zakładów Mugena podchodzili do CR-Z już kilka razy, zarówno jeśli chodzi o wersje pokazowe jak i pakiety modyfikacji. Model, który przygotowano w brytyjskim oddziale to kolejny, niedostępny dla nikogo, zakazany owoc, który będzie kusił zmianami w wyglądzie, mechanice oraz potężnym zastrzykiem mocy. Z tym ostatnim wiąże się zainstalowanie w 1,5-litrowej jednostce benzynowej sprężarki.
Najnowsza, prototypowa CR-Z Mugen produkuje w sumie okrągłe 200 KM i 215 Nm, czyli o przeszło połowę więcej, niż zwykła CR-Z. Model jest dodatkowo o ponad 50 kilogramów lżejszy i waży tylko 1,08 tony. Auto wyróżnia się również poprawiającym aerodynamikę body kitem, nowymi felgami, układem hamulcowym i obniżonym o 15 mm, nastawnym zawieszeniem. Niektóre modyfikacje nadwozia, wnętrza, zawieszenia i wydechu można nabyć w Mugenie jako samodzielne części.
Wstępne testy wykazały, iż prototyp jest w stanie rozpędzić się do setki w około 6,6 sekundy, czyli 3,3 szybciej, niż auto bazowe. Wartość prototypu skalkulowano na przeszło 150 tysięcy funtów. Gdyby wszedł do sprzedaży byłby oczywiście znacznie tańszy, ale póki co producent z angielskiego Northampton (siedziba Mugen Euro) nie ma takich planów.
Źródło/zdjęcia: Honda Honda CR-Z Mugen na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum