Aktualności
18.04.2013

Volvo S60 Polestar Odcinek pilotażowy

W czerwcu ubiegłego roku mogliśmy oglądać przeszło 500-konny, powstały tylko w jednym egzemplarzu koncept, a dziś możemy podziwiać pierwszą wersję seryjną. O jakim modelu mowa? O błękitnym Volvo S60 przygotowanym przez firmę Polestar, które wchodzi właśnie bardzo nieśmiało na rynek... australijski.

W seryjnym S60 Polestar nie odnajdziemy szaleństwa równego z prototypem S60 Polestar, ale tylko znaczącą poprawę względem zwykłego S60, w którym 3-litrowa jednostka T6 rozwija moc 304 koni mechanicznych. Polestar, za którym stoi 17 lat doświadczenia w sporcie motorowym, przygotował m.in. nową elektronikę silnika, nowy intercooler, wydech i turbosprężarkę marki Borg Warner.

Volvo S60 Polestar

Poza modyfikacją silnika przygotowano: nowe, sztywniejsze zawieszenie z amortyzatorami Ö'hlins, nowe felgi z ogumieniem Michelin Pilot Super Sport, większe tarcze hamulcowe, ospoilerowanie i dyfuzor, nowe oprogramowanie automatycznej skrzyni biegów i układu przeniesienia napędu na wszystkie koła, który faworyzuje teraz tylną oś (w tym kontrola szybkiego startu) oraz liczne detale karoserii i wnętrza.

Volvo S60 Polestar

Samochód, w którym priorytetem było poprawienie prowadzenia, waży 1684 kilogramy, czyli tyle, co standardowe S60 T6 R-Design. Moc 6-cylindrowego, rzędowego silnika sięga dokładnie 350 koni mechanicznych, a moment obrotowy przekracza 500 niutonometrów. Na rozpędzenie się do stu kilometrów na godzinę seryjny S60 Polestar potrzebuje tylko 4,9 sekund. Jego prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 250 km/h.

Volvo S60 Polestar

Pierwszy, drogowy, seryjnie produkowany samochód spod szyldu Polestar dostępny będzie na razie tylko w Australii w liczbie zaledwie 100 egzemplarzy. Pierwsze auta trafią do klientów w czerwcu. Sprzedaż w Australii traktowana jest jako program pilotażowy. Jeśli tylko mocarne S60 się przyjmie jest duża szansa, że pojawi się także w innych krajach.

Skomentuj na forumUdostępnij