Jaguar XE - Teatralne wejście
W marcu pochwalił się swoim aluminiowym szkieletem, sercem z rodziny Ingenium i wyrazem twarzy. Później stanął przed obiektywem bez odzienia i zdradził parę swoich tajemnic. Kilka dni temu pojawił się w London Design Museum w formie zmyślnej rzeźby. Na swoją światową premierę w centrum wystawowym Earls Court przybył wczoraj wieczorem helikopterem. Kto? Co! Jaguar XE.
XE to najmniejsza limuzyna w ofercie marki, która wchodzi w segment zajmowany kilka lat temu przez model X-Type, który bazował na platformie Forda. Ford pozbył się brytyjskiej firmy z początkiem 2008 roku, w którym Jaguar razem z Land Roverem wylądował pod skrzydłami indyjskiej grupy Tata. Od tamtego czasu Brytyjczycy poczynają sobie coraz śmielej. XE to pierwszy samochód nowej ery, bazujący na modułowej platformie ze stopów aluminium, w tym aluminium odzyskanego w procesie recyklingu. Maszyna mierzy 4,67 metrów długości waży od 1474 kilogramów w górę.
XE to najlżejszy, najsztywniejszy i ze współczynnikiem oporu powietrza 0,26 najbardziej aerodynamiczny sedan w historii Jaguara. To również pierwszy model marki z elektrycznym wspomaganiem kierownicy. Przednie koła zamiast powszechnie stosowanych kolumn MacPhersona zawieszono na podwójnych wahaczach, tylne na konstrukcji o nazwie Integral Link zamiast układu wielodrążkowego. Nowości elektroniczne to m.in. wyświetlacz przezierny, kamera stereoskopowa, system InControl z 8-calowym ekranem dotykowym oraz układ All Surface Progress Control, który dba o zachowanie przyczepności na śliskich nawierzchniach przy prędkościach od 3,6 do 30 km/h.
Ofertę silnikową XE otwierać będą 4-cylindrowe, 2-litrowe, aluminiowe silniki benzynowe i wysokoprężne z nowej rodziny Ingenium, zużywające w najlepszym przypadku tylko 3,8 litry paliwa na 100 kilometrów. Więcej na ich temat dowiemy się przy okazji wystawienia auta na salonie samochodowym w Paryżu w przyszłym miesiącu. Podczas uroczystej premiery w Londynie model zadebiutował od razu w specyfikacji XE S, wyposażonej w 3-litrowe V6 z turbosprężarką, stojące na opcjonalnych felgach o średnicy 20 cali i wyróżniającej się odmienną stylistyką nadwozia i wykończeniem wnętrza.
Silnik XE S rozwija 340 koni mechanicznych i 450 niutonometrów, które na tylną oś przekazuje 8-stopniowy automat firmy ZF (z innymi silnikami będzie dostępny także 6-stopniowy manual). Auto rozpędza się do 100 km/h w czasie 5,1 sekund i rozwija elektronicznie ograniczoną prędkość 250 km/h. Średnie zapotrzebowanie na paliwo: 8,3 l/100km. Produkcja XE ruszy w nowych zakładach w Solihull, które są częścią inwestycji liczącej półtora biliona funtów. Ceny samochodu będą zaczynać się od 27 tysięcy funtów, a jego największymi konkurentami na naszym kontynencie będą Audi A4, BMW serii 3 oraz Mercedes-Benz klasy C.
Źródło/zdjęcia: Jaguar Jaguar XE na forumJaguar XE S - prezentacjaSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum