Aktualności
04.09.2015

Mercedes-AMG C 63 DTM Wykuty w ogniu

Do końca tegorocznego sezonu Deutsche Tourenwagen Masters zostały trzy eliminacje i sześć wyścigów, przed którymi w tabeli producentów prowadzi Audi przed Mercedes-Benzem. Przed wrześniową kulminacją w postaci potyczek na pętlach Oschersleben oraz Nürburgring marka ze Stuttgartu prezentuje swoją przyszłoroczną broń, nową generację coupe C 63 DTM.

Nowy ścigacz od Mercedes-AMG wywodzi się z ujawnionego w ubiegłym miesiącu, drogowego coupe C 63, ale prace nad nim rozpoczęto przeszło rok temu, w trakcie którego wiele nowych elementów pojawiło się w obecnej maszynie DTM. W efekcie, a także przez regulaminowo zamrożony rozwój, największą nowością w aucie nie będzie jego pakiet aerodynamiczny, ale przednia część nadwozia z nowoczesnymi światłami oraz grillem przeciętym podwójnymi szablami. Pod maską bez zmian. Trafić może tam tylko rozwidlone pod kątem prostym, wolnossące V8 o pojemności maksymalnie czterech litrów.

Mercedes-AMG C 63 DTM

Przyszłoroczny Mercedes-AMG C 63 DTM powstał na węglowym kadłubie ze stalową klatką bezpieczeństwa i karoserią wykonaną w większości z włókien węglowych. Auto mierzy 501 centymetrów długości, 195 szerokości i 121 wysokości. Według wytycznych serii DTM musi ważyć co najmniej 1120 kilogramów. Jego silnik, dławiony obowiązkowymi zwężkami w układzie dolotowym, rozwija około 500 niutonometrów i przy 7,5 tysiącach obrotów na minutę około 490 koni mechanicznych. Napęd na tylną oś przenosi 6-stopniowa, sterowana łopatkami przy kierownicy, sekwencyjna skrzynia biegów, karbonowy wał napędowy, 3-tarczowe, węglowe sprzęgło oraz dyferencjał z mechaniczną blokadą bez kontroli trakcji. Na pokładzie brak również układu ABS.

Mercedes-AMG C 63 DTM

Torowe coupe wyjedzie na pierwsze, oficjalne testy przed sezonem 2016 dopiero zimą. W tym czasie miłośnicy marki będą mogli zapisać się na listę nabywców drogowego, dwudrzwiowego C 63, który przy okazji premiery auta DTM został pokazany w powitalnym wydaniu Edition 1, opływającym bogatszym wyposażeniem i specjalnym, inspirowanym wyścigami wykończeniem. Dostępne będą dwie wersje: bazowe C 63 z 476-konnym V8 biturbo oraz mocniejsze i jeszcze bardziej zaawansowane technicznie C 63 S, w którym moc podniesiono do 510 koni mechanicznych i które na rozwinięcie prędkości 100 km/h potrzebuje niespełna cztery sekundy.

Skomentuj na forumUdostępnij