Bugatti Chiron - Najlepsze jeszcze lepsze

Już tylko trzy miesiące dzielą nas od premiery zupełnie nowego modelu Bugatti, następcy najszybszego, najmocniejszego, najbardziej luksusowego i najbardziej ekskluzywnego, drogowego, super sportowego samochodu na świecie, jakim był produkowany przez blisko dekadę Veyron 16.4. Nowa maszyna będzie nosiła nazwisko najważniejszego kierowcy w historii marki. Chiron.

Pierwszy Chiron pojawił się pod szyldem Bugatti kilkanaście lat temu. Był nim koncept EB 18/3 Chiron z 1999 roku, który zbudowano w okresie klarowania się wizji późniejszego Veyrona. Samochód wyposażony był w eksperymentalny, wolnossący silnik aż o osiemnastu cylindrach w układzie W. Motor o pojemności prawie 6,3 litrów miał dostarczać około 555 koni mechanicznych, które miały być przenoszone na wszystkie koła. Później ambicje wzięły górę i historia skręciła w kierunku technologii do tej pory obcej zwykłym drogom, w kierunku poczwórnie turbodoładowanego W16 o mocy przeszło tysiąca koni mechanicznych.

Na pokładzie Veyrona Super Sport ośmiolitrowy W16 dorobił się 1200 koni mechanicznych i 1500 niutonometrów, które pozwalały na przekroczenie 435 km/h. Parametry przyszłorocznego Chirona pozostają oczywiście tajemnicą. Nieoficjalnie mówi się o mocy w okolicach 1500 koni mechanicznych i możliwości pojawienia się dodatkowego silnika elektrycznego. Wolfgang Dürheimer, prezydent Bugatti Automobiles: "Z modelem Chiron poprawimy wszystko, co było do tej pory najlepsze. Chiron ustanowi nowe standardy pod każdym względem. Będziemy produkować najszybszy, najmocniejszy, najbardziej luksusowy i ekskluzywny, super sportowy pojazd na świecie. To wizytówka marki i naszych klientów. Nazwisko jednego z najlepszych kierowców w historii motosportów, najlepszego kierowcy w dziejach Bugatti i najlepszego, współczesnego super samochodu to idealna kombinacja".

Louis Alexandre Chiron przyszedł na świat w sierpniu 1899 roku w Monte Carlo i był jednym z najbardziej utalentowanych i utytułowanych kierowców swojego pokolenia. Po pierwsze wygrane w autach Bugatti sięgnął w wyścigach górskich na początku lat dwudziestych minionego stulecia, a w roku 1925 w prywatnym Type 30 został mistrzem Automobile Club de Nice. W sezonie 1926 zasiadał już w fantastycznym Type 35, w którym wygrał szereg wyścigów górskich i pierwszą, dużą gonitwę w swojej karierze na zamkniętym torze, Grand Prix du Comminges. W roku 1927 za kierownicą mocniejszego Type 35B zwyciężył we French Automobile Club Grand Prix i przyciągnął w końcu pełną uwagę samego Ettore Bugatti'ego.

W roku 1928 Chiron został fabrycznym kierowcą i numerem jeden w zespole Bugatti, a jego narzędziem pracy stał się Type 35C. Na koncie monakijskiego zawodnika znalazły się wygrane w Rzymie, Reims, San Sebastian, GP Belgii, GP Niemiec, GP Czechosłowacji, GP Hiszpanii i Grand Prix Europy na Monzie. W ciągu czterech lat Chiron ścigał się w praktycznie każdym z samochodów Bugatti i w roku 1929 startował w wyścigach wszelkiego typu niemal co tydzień. Wygrał m.in. w najbardziej wymagającym w tym czasie, górskim wyścigu Klausen w Szwajcarii, a w roku 1931 był pierwszy w Grand Prix Francji i za kierownicą Type 51 triumfował w Grand Prix Monako. Był to szczytowy punkt jego kariery.

W roku 1933 opuścił zakłady Bugatti i w parze z Rudolfem Caracciolą założył własny zespół CC, który rozpadł się wkrótce po wypadku Niemca. Przed drugą wojną światową występował w barwach zespołów Scuderia Ferrari i Mercedesa. W roku 1933 wygrał w 24-godzinnym wyścigu na Spa-Francorchamps, a w tej samej dekadzie do listy swoich zdobyczy dopisał dwie kolejne wygrane w Grand Prix Francji (pierwsza w Alfie Romeo, druga w Talbocie). W roku 1947 i 1949 wygrał we Francji ponownie, tym razem w Talbocie-Lago. W roku 1947 był najszybszy również we francuskim Grand Prix du Comminges.

Ostatni wyścig w karierze Louisa Chirona miał miejsce w 1955 roku. Blisko 56-letni kierowca wystartował wówczas w Grand Prix Monako, w którym za kierownicą bolidu Lancii uplasował się na miejscu szóstym. Do dnia dzisiejszego to najstarszy kierowca, jaki wziął udział w eliminacji Formuły 1. Niedługo później Chiron objął funkcje jednego z dyrektorów Grand Prix Monako i Rajdu Monte Carlo, które pełnił do końca swojego życia w czerwcu 1979 roku. W przyszłym roku zobaczymy obszerną książkę na temat Chirona. Pracuje nad nią jedna z jego potomkiń, Lydie Barre-Chiron, która w ostatnich tygodniach miała okazję zapoznać się w Molsheim z prototypem samochodu noszącego nazwisko jej przodka.

Wygląd Bugatti Chirona po części nie jest już tajemnicą. Kształty auta zdradzają coraz liczniejsze zdjęcia z przyłapanych w różnych częściach świata prototypów, a kierunek stylistyczny kilka tygodni temu wskazał wyraźnie koncept wyścigowego Vision Gran Turismo. Obecnie trwają ostatnie testy maszyny, a także organizowane są pokazy dla najbardziej zaufanych klientów marki. Bugatti chwali się, że już teraz zebrało w ich ramach ponad 100 zamówień. Veyron z niezliczonymi edycjami specjalnymi limitowany był do 300 egzemplarzy z zamkniętą i 150 z otwartą karoserią. Ostatnią sztukę na podwoziu numer 450, 1200-konnego Veyrona Grand Sport Vitesse La Finale, pokazano w marcu ubiegłego roku.