McLaren MP4-X - Technologie stosowane

McLaren po jednym z najgorszych sezonów w Formule 1 w swojej historii odrywa się na chwilę od rzeczywistości i puszcza wodze fantazji, marząc o bardziej odległej przyszłości. Brytyjczycy z wykorzystaniem technologii, które już dobrze znamy i technologii, które dopiero raczkują przygotowali wizję MP4-X. Wizję bolidu, który mógłby pojawić się za kilka generacji.

Istniejący jedynie na ekranach komputerów MP4-X od McLaren Applied Technologies rozwija wątki najnowszych technologii oraz bezpieczeństwa i pokazuje jeden z dość prawdopodobnych kierunków, w którym może pójść Formuła 1. Kadłub maszyny miałby zostać zbudowany z nowego typu materiałów ze strefami zgniotu o zmniejszonej sztywności, ale zdolności do powrotu do oryginalnego kształtu po odkształceniu. Cały szkielet byłby stale monitorowany, dzięki czemu w razie kolizji lub innego uszkodzenia można by od razu wskazać na element wymagający naprawy lub wymiany.

Na karoserię MP4-X składałaby się między innymi osłona kabiny kierowcy, której pojawienie się w Formule 1 jest coraz częściej dyskutowane, osłony na koła oraz ruchome elementy z nowych stopów metali lub kompozytów z przodu i z tyłu, regulujące docisk aerodynamiczny i opory powietrza. W kluczowych momentach uruchamiane byłyby elektrody, które powietrze wokół tylnego skrzydła zamieniałyby w plazmę (mniejsze opory i zwiększenie prędkości maksymalnej). McLaren spodziewa się powrotu do wykorzystania efektu przyziemnego, który zniknął z Formuły 1 w 1982 roku, w związku z czym podwozie zaprojektowano tak, aby samochód dosłownie przysysał się przy dużych prędkościach do podłoża. Karoseria auta miałaby być pokryta zastępującymi naklejki wyświetlaczami, pozwalającymi na pokazanie różnych reklam w zależności od miejsca wyścigu czy toru.

Systemy monitorujące pracę MP4-X pozwalałyby na regulację zawieszenia, układu hamulcowego czy ciśnienia powietrza w oponach w locie. Pojazd mógłby komunikować się z kierowcą głosowo, za pomocą wyświetlaczy przeziernych, dodatkowych kamer i ekranów, gestów oraz... dzięki układowi monitorującemu aktywność mózgu (McLaren Applied Technologies już od kilku lat wspiera jedną z placówek farmaceutycznych w badaniach chorób neurologicznych i przygotowaniach różnego typu symulacji). Stale monitorowany byłby cały organizm kierowcy, a jego miejsce pracy byłoby wypełnione nowego typu materiałami, zabezpieczającymi na przykład w razie wypadku.

McLaren przewiduje, że w przyszłości bolidy Formuły 1 będą jeszcze bardziej zorientowane na alternatywne źródła energii i wydajność energetyczną. W związku z tym MP4-X miałby korzystać z nowego rodzaju paliw, środków smarujących i miniaturowych baterii, rozmieszczonych strategicznie po całym podwoziu i karoserii. Energia elektryczna byłaby odzyskiwana z hamowania, przepływów powietrza, a baterie miałby być ładowane również dzięki kolektorom słonecznym i poprzez rozmieszczony wzdłuż toru system bezprzewodowego ładowania indukcyjnego, który dziś używany jest m.in. do ładowania telefonów, tabletów i samochodów elektrycznych.