Aktualności
07.03.2023

Lamborghini LB744 HPEV Hybrydowe mocarstwo

Automobili Lamborghini świętuje w tym roku 60-lecie działalności, którego głównym punktem będzie premiera zupełnie nowego okrętu flagowego, następcy Aventadora. Dziś ujawniono detale jego hybrydowego układu napędowego: zupełnie nowe V12, zupełnie nowa skrzynia biegów, trzy silniki elektryczne i w sumie ponad 1000 KM mocy.

Aventador zadebiutował na początku 2011 roku i przez całą swoją karierę napędzany był wyłącznie wolnossącym V12 o pojemności 6,5 litra, które początkowo rozwijało 700 koni mechanicznych. Produkcję modelu zakończono w ubiegłym roku na 780-konnej wersji Ultimae. Następca Aventadora, którego premiera zbliża się coraz większymi krokami, będzie hybrydą, którą producent określa mianem HPEV - High Performance Electrified Vehicle. Model, który na razie ukrywa się pod wewnętrznym oznaczeniem LB744, otrzyma zupełnie nowy układ napędowy: nowy, spalinowy silnik V12 o pojemności 6,5 litra, zupełnie nową, dwusprzęgłową skrzynię biegów o ośmiu przełożeniach, którą umieszczono za, a nie przed silnikiem, litowo-jonowe baterie oraz trzy silniki elektryczne: dwa na przedniej osi, trzeci zintegrowany ze skrzynią biegów.

Zdjęcie Lamborghini LB744 HPEV

Nowe, wolnossące V12, noszące oznaczenie L545, to najlżejszy i najmocniejszy tego typu silnik Lamborghini przeznaczony dla modeli drogowy. Jednostka waży około 218 kilogramów i jest o jakieś 17 kilogramów lżejsza od silnika Aventadora. Umieszczony centralnie motor w porównaniu do poprzednika obrócono o 180 stopni. Maksymalna moc sięga aż 825 koni mechanicznych przy 9,25 tysiącach obrotów na minutę. Maksymalny moment obrotowy: 725 niutonometrów przy 6,75 tysiącach obrotów na minutę. V12 będzie kręcić się aż do 9,5 tysiąca obrotów na minutę ("stare" V12 kręciło się do 8,5 tysiąca obr/min). Silnik spalinowy ma napędzać tylko tylne koła, ale następca Aventadora pozostanie maszyną z napędem wszystkich czterech kół.

Zdjęcie Lamborghini LB744 HPEV

Na przedniej osi pracować będą dwa silniki elektryczne o macie tylko 18,5 kilograma każdy. Każdy z nich będzie generował do 100 kW mocy i 350 Nm momentu obrotowego. Maksymalna moc całego układu napędowego sięgnie aż 1015 koni mechanicznych. Trzeci silnik elektryczny - moc 110 kW i maksymalny moment obrotowy 150 Nm - będzie zintegrowany ze skrzynią biegów. Jego zadaniem będzie m.in. rozkręcanie V12 i napędzanie tylnej osi w elektrycznym trybie jazdy. Energia elektryczna przechowywana będzie w paczce litowo-jonowych baterii o pojemności 3,8 kWh, które umieszczono w tunelu środkowym. Baterie będzie można ładować we własnym garażu, a w trakcie jazdy energia elektryczna będzie produkowana dzięki pracy spalinowego V12, a także systemowi odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania.

Zdjęcie Lamborghini LB744 HPEV

Lamborghini zapowiada, że dzięki hybrydowym technologiom emisja dwutlenku węgla w LB744 zostanie zredukowana względem Aventadora Ultimae o jakieś 30% (według norm WLTP). Zupełnie nowe, flagowe Lamborghini ma zadebiutować w tym roku w ramach obchodów 60-lecia działalności marki. Produkowany przez kilkanaście lat Aventador ustanowił nowe rekordy wśród modeli V12 włoskiej marki: w ciągu pięciu lat zbudowano pięć tysięcy samochodów, we wrześniu 2020 roku produkcja przekroczyła dziesięć tysięcy, a ostatnia sztuka opuściła fabrykę w Sant'Agata Bolognese we wrześniu ubiegłego roku po zbudowaniu w sumie 11465 egzemplarzy. Aventador produkowany był w sumie w ośmiu różnych wariantach i stanowił bazę dla ponad dziesięciu one-off'ów i edycji specjalnych.

Skomentuj na forumUdostępnij