Grand Prix Monako - Dynamiczna sytuacja
W minionym tygodniu Formuła 1 po raz kolejny gościła na ulicach Księstwo Monako, w którym osiedliło się kilku kierowców z aktualnej stawki mistrzostw świata. Najbardziej prestiżowe grand prix w kalendarzu padało w ostatnich dziesięciu latach latach pięć razy łupem Mercedesa, trzy razy Red Bulla oraz jeden raz Ferrari.
Formuła 1 pojawiła się na ulicach Monako po opuszczeniu na początku maja ulic Miami, na których odbyła się piąta runda mistrzostw świata skurczonych do dwudziestu dwóch wyścigów. Zaplanowane na 21 maja Grand Prix Emilii-Romanii na torze Autodromo Enzo e Dino Ferrari w miejscowości Imola zostało odwołane z powodu powodzi (na rzecz pomocy ofiarom zostaną zlicytowane trofea, które miały być rozdane w Imoli). Ulice Monako przywitały wszystkich odnowioną nawierzchnią, którą wymieniono jakiś miesiąc temu. McLaren przywitał Monako specjalnym malowaniem, nawiązującym do zdobycia słynnej Potrójnej Korony sportów samochodowych: wygranej w Grand Prix Monako (pierwsza z piętnastu wygranych w sezonie 1984), wygranej w Indianapolis 500 (pierwsza z trzech wygranych w sezonie 1972) oraz wygranej w 24-godzinnym Le Mans (pierwsza i jedyna wygrana w sezonie 1995... plus wygrana samego Bruce'a McLarena w roku 1996, w którym prowadził słynnego Forda GT40).
Na niedziele grand prix zespoły przygotowały liczne pakiety aktualizacji swoich maszyn, a największe zmiany dotknęły bolidu W14 ze stajni Mercedesa-AMG. Wszystko wskazuje na to, że koncepcja "zero sidepod" została w końcu porzucona na dobre: maszyna niemieckiego zespołu pojawiła się w Monako z nowymi, szerokimi sekcjami bocznymi z dużymi wlotami powietrza. Na kilka dni przed wyścigiem oficjalny powrót do Formuły 1 ogłosiła Honda. Japońska marka, która związana jest z Red Bullem od 2019 roku, przygotuje zupełnie nową jednostkę napędową w myśl przepisów, które wejdą w życie w sezonie 2026 (spalinowe, turbodoładowane V6 o pojemności 1,6 litra i mocy zredukowanej do około 545 KM, systemy hybrydowe o mocy podniesionej do maksymalnie 476 koni mechanicznych, usunięcie MGU-H). I pożegna się z Red Bullem: z silników Hondy od 2026 roku będzie korzystał Aston Martin, który obecnie polega na rozwiązaniach produkcji Mercedesa.
Wąskie ulice Monako dla wielu z 5-metrowych bolidów okazały się za ciasne. Poza tradycyjnymi obcierkami o barierki nie brakowało większych incydentów. Podczas piątkowych treningów swoje maszyny rozbili Albon w Williamsie i Sainz w Ferrari, a Hulkenberg w Haasie stracił na barierkach oponę. W sobotnich treningach również nie obeszło się bez czerwonych flag. Tym razem na barierkach wylądował Hamilton w Mercedesie. W tej samej sesji problemy techniczne ze swoimi maszynami mieli Ocon w Alpine oraz Magnussen w Haasie. W piątkowych treningach najszybszy był najpierw Verstappen, a później Sainz. W pierwszej trójce plasowali się również Leclerc, Alonso i Hamilton. W sobotę najszybszym okrążeniem popisał się Verstappen, za którym znaleźli się Perez i Stroll.
Pierwszą sesję kwalifikacyjną przed tegorocznym GP Monako już w pierwszych minutach przerwał Perez, który rozbił swoją maszynę na barierkach. Po Q1 odpadli również: obaj kierowcy Haasa, Sargeant w Williamsie i Zhou w Alfie Romeo. Po kolejnej sesji odpadli: Piastri w McLarenie, De Vries w AlphaTauri, Albon w Williamsie, Stroll w Aston Martinie oraz Bottas w Alfie Romeo. Do pierwszej dziesiątki awansował Norris, ale w ostatnich minutach Q2 uderzył w barierki i uszkodził swoje zawieszenie. Pole position w ostatnich sekundach z przewagą tylko 0,084 sekundy zdobył Verstappen w Red Bullu (pierwsze pole position w karierze kierowcy w Monako, 23 pole position w karierze). Kolejne miejsca zajęli: Alonso w Astron Martinie, Ocon w Alpine, Sainz w Ferrari, Hamilton w Mercedesie-AMG, Leclerc w Ferrari (po cofnięciu o trzy miejsca w ramach kary za przyblokowanie Norrisa), Gasly w Alpine, Russell w Mercedesie-AMG, Tsunoda w AlphaTauri oraz Norris w McLarenie.
Niedziela, godzina 15:00 czasu polskiego. Grid opróżniony z celebrytów, okrążenia formujące i za chwilę start. Verstappen i Ocon startują na ogumieniu medium, Alonso i Sainz na hard, w okolicy pada deszcz, ale nie wygląda na to, aby miał nadciągnąć nad Monako. Zielone światła! W czołówce bez zmian, Verstappen na prowadzeniu. Z tyłu przepychanki, najbardziej obrywa się Strollowi, który spada na miejsce osiemnaste. Hulkenberg awansuje o cztery pozycje, na miejsce czternaste. Okrążenie 2 z 78: Perez, Zhou i Hulkenberg zjeżdżają na pit stop. Okrążenie 5: kara pięciu sekund dla Hulkenberga za kolizję z Sargeantem na pierwszym okrążeniu. Okrążenie 11: problemy Sainza po kontakcie z Oconem, kierowca stracił fragment przedniego skrzydła. Okrążenie 12: żółte flagi, z Ferrari oderwał się fragment skrzydła, który zalega teraz na torze i zagraża innym kierowcom. Zespół jest gotowy na pit stop i zmianę przedniej części bolidu, ale wygląda na to, że nie ma takiej potrzeby.
Okrążenie 15 z 78: Verstappen prowadzi z przewagą blisko sześciu sekund nad Alonso. Prawie 18 sekund do lidera traci Ocon. Okrążenie 18: Sargeant traci trzy pozycje na rzecz Magnussena, Strolla i Pereza. Okrążenie 19: Bottas po wyprzedzeniu Albona awansuje na miejsce trzynaste, Albon zjeżdża od razu na pit stop. Okrążenie 20: Hulkenberg przebija się przed Zhou i Sargeanta. Okrążenie 30: prawdopodobieństwo pojawienia się deszczu w końcówce wyścigu zwiększa się. Okrążenie 32: pit stop Hamiltona, który po 3-sekundowym postoju wraca na tor na miejscu ósmym, mając przed sobą pustą drogę. Okrążenie 33: pit stop Ocona, długi postój na 4,2 sekundy, spadek między Russella i Hamiltona. Okrążenie 34: pit stop Sainza, który wraca na tor między Oconem i Hamiltonem. Verstappen na prowadzeniu traci cenne ułamki sekundy, jego ogumienie jest już mocno nadwyrężone. Alonso jest niecałe siedem sekund za nim. Okrążenie 35: Perez po kontakcie z Haasem pozbywa się fragmentów przedniego skrzydła i spada na piętnaste miejsce za Strolla.
Okrążenie 36: Perez zjeżdża na zmianę ogumienia i przedniego skrzydła, spada na przedostatnie miejsce. Okrążenie 45: pit stop Leclerca, który spada na miejsce ósme. Okrążenie 49: Gasly po pit stopie spada na miejsce ósme. Okrążenie 50: nad torem pojawiają się pierwsze krople deszczu, ale tylko na kroplach może się skończyć. Okrążenie 52 z 78: opady przybierają na sile, a na torze robi się coraz bardziej ślisko! Okrążenie 53: pit stop Bottasa i Strolla, którzy zakładają ogumienie przejściowe. Okrążenie 54: pit stop Zhou i Albona, którzy też dostają opony przejściowe. Na pit stop zjeżdża Alonso, który wraca na tor na ogumieniu medium na miejscu drugim. Okrążenie 55: pit stop Russella, Ocona i Hamiltona. Verstappen z trudem utrzymuje się na prowadzeniu i odbija się od barierek. Okrążenie 55: żółte flagi, z toru wyleciał Sainz, który spadł na miejsce czwarte za Leclerca. Tor jest mokry już na całej długości, nie ma mowy o utrzymaniu się na nim z rozsądnym tempem na slickach.
Okrążenie 56: pit stop Verstappena, który zakłada ogumienie przejściowe. Na kolejny pit stop zjeżdża również Alonso, który nie ma innego wyboru. Po ogumienie przejściowe zjeżdżają w jednym momencie także obaj kierowcy Ferrari. Alonso mimo dwóch postojów zachowuje miejsce drugie. Trzeci jest Ocon przed dwoma Mercedesami. Leclerc spada na miejsce szóste, Sainz na ósme. Stroll odbija się kilka razy od barierek, traci przednie skrzydło i wycofuje się z wyścigu. Okrążenie 58: żółte flagi, na barierkach zatrzymał się Magnussen, który jako jedyny jedzie jeszcze na slickach. Po pit stopie Magnussen wraca na tor na ogumieniu deszczowym. Okrążenie 59: pit stop Pereza, który spada na miejsce siedemnaste z ogumieniem deszczowym. Okrążenie 60: żółte flagi, poza torem wylądowali Magnussen i Russell... który wrócił prosto pod koła Pereza.
Okrążenie 61: pięć sekund kary dla Russella za niebezpieczny powrót na tor, po którym zderzył się z Perezem. Ponad sześć sekund za Russellem jest Leclerc, ale ta przewaga może zniknąć w każdej chwili. Okrążenie 65 z 78: wygląda na to, że przestało padać, ale tor pozostanie mokry do samego końca. Hulkenberg zbiera karę za nieprawidłowe odbycie kary: dziesięć sekund. Okrążenie 69: żółte flagi, z toru i pierwszej dziesiątki po problemach z hamulcami wypadł Tsunoda. Verstappen prowadzi z przewagą blisko 25 sekund nad Alonso. Russell jest niecałe dwie sekundy za Hamiltonem, ponad dziesięć sekund do Russella traci Leclerc. Perez jest dopiero szesnasty, a na ostatnich okrążeniach siedemnasty. Okrążenie 76: z wyścigu w samej końcówce jako drugi kierowca wycofuje się Magnussen.
Tegoroczne Grand Prix Monako zakończyło się zwycięstwem Maxa Verstappena w Red Bullu. Kolejne miejsca zajęli: Alonso w Aston Martinie, Ocon w Alpine (trzecie podium w karierze), Hamilton i Russell w Mercedesach-AMG (Hamilton z najszybszym okrążeniem wyścigu), Leclerc w Ferrari, Gasly w Alpine, Sainz w Ferrari oraz Norris i Piastri w McLarenach. Po sześciu wyścigach na pozycji lidera klasyfikacji generalnej umacnia się Verstappen, którego przewaga nad Perezem wzrosła z 14 do 39 punktów. Na trzecim miejscu mocne punkty kolekcjonuje Alonso. Poza pierwszą piątkę spadł Sainz, którego wyprzedził Russell. W klasyfikacji generalnej konstruktorów Red Bull oddala się od Aston Martina, zwiększając swoją przewagę ze 122 do 129 punktów. Do Aston Martina zbliża się Mercedes-AMG (różnica sięga już tylko jednego punktu), przed McLarena awansowało Alpine. Kolejny wyścig, GP Hiszpanii, zaplanowano już na najbliższą niedzielę, czwartego czerwca.
Klasyfikacja generalna kierowców - top 5 | ||
---|---|---|
Max Verstappen (Red Bull) | 144 pkt. | |
Sergio Perez (Red Bull) | 105 pkt. | |
Fernando Alonso (Aston Martin) | 93 pkt. | |
Lewis Hamilton (Mercedes-AMG) | 69 pkt. | |
George Russell (Mercedes-AMG) | 50 pkt. |
Klasyfikacja generalna zespołów - top 5 | ||
---|---|---|
Red Bull | 249 pkt. | |
Aston Martin | 120 pkt. | |
Mercedes-AMG | 119 pkt. | |
Ferrari | 90 pkt. | |
Alpine | 35 pkt. |