Aktualności
15.07.2023

Lamborghini SC63 Direzione Cor Tauri

Z początkiem sezonu 2023 do długodystansowych, wyścigowych mistrzostw świata dołączyły pierwsze maszyny typu Le Mans Daytona h, które tworzą topową klasę Hypercar. A w przyszłym roku będzie ich jeszcze więcej. Po raz pierwszy w historii na tak wysokim stopniu rywalizować będzie między innymi Lamborghini.

Włoskie Automobili Lamborghini dojrzewało do tego momentu przez długie dekady. Sam Ferruccio Lamborghini wyścigami samochodowymi nie był w ogóle zainteresowany, a fabryczny oddział dedykowany sportom motorowym, Squadra Corse, powołano do życia dopiero kilkanaście lat temu. W tym tygodniu zaprezentowano najbardziej zaawansowaną technologicznie, wyścigową maszynę marki: prototyp SC63 typu Le Mans Daytona h. W przyszłym roku w ramach fabrycznych zespołów, utworzonych w spółce z Iron Lynx, wystawione zostaną dwie sztuki: jedna w mistrzostwach świata World Endurance Championship, a druga w północnoamerykańskim pucharze SportsCar Champonship. Obie sztuki spodziewane są na starcie przyszłorocznego, 24-godzinnego Le Mans. W przypadku WEC samochody typu LMDh razem z samochodami typu Le Mans Hypercar tworzą topową klasę Hypercar, w przypadku SSC ta sama grupa została nazwana Grand Touring Prototype (GTP).

Zdjęcie Lamborghini SC63

Lamborghini jest już szóstą marką w grupie LMDh, w której wykorzystywane są wspólne elementy hybrydowych układów napędowych oraz podwozia od jednego z czterech producentów. Każdego obowiązują tu 7-stopniowe, sekwencyjne skrzynie biegów od Xtrac z indywidualnie dobranymi przełożeniami i stopniem poślizgu mechanizmu różnicowego, baterie od Williams Advanced Engineering oraz silnik elektryczny i przetwornica od Boscha, które są zintegrowane z silnikiem spalinowym i skrzynią biegów. Masę własną każdego z prototypów ustalono na 1030 kilogramów, a maksymalną moc układu napędowego określono na przedział od 480 do 520 kilowatów (do 707 koni mechanicznych). Zarówno masą własną, jak i mocą regulują przepisy Balance of Performance, które w zamyśle mają wyrównać osiągi różnych maszyn różnych producentów (LMDh są hybrydami z napędem tylnej osi, LMH mogą być hybrydami z napędem obu osi lub spalinówkami z napędem tylko tylnej osi).

Zdjęcie Lamborghini SC63

Lamborghini jako pierwsza i jak na razie jedyna marka wśród LMDh podjęła współpracę z francuskim Ligierem (BMW oraz Cadillac wybrały Dallarę, Acura i Alpine wytypowały Orecę, a Porsche postawiło na Multimatic), co pozwoliło na dostosowanie węglowego kadłuba pod wieloma względami do własnych potrzeb. Specjalnie dla SC63 zaprojektowano zupełnie nowy silnik: to podwójnie turbodoładowane V8 o pojemności 3,8 litra z turbosprężarkami osadzonymi po bokach. Za kierownicą Lamborghini zasiadać będą Andrea Caldarelli oraz Mirko Bortolotti, a także Romain Grosjean i Daniil Kvyat (pozostałe dwa nazwiska poznamy wkrótce). Pierwszym wyścigiem SC63 ma być przyszłoroczne otwarcie dwunastego sezonu World Endurance Championship w marcu w Katarze. Lamborghini deklaruje, że na styczniowy wyścig 24h Daytona nie będzie gotowe i w SportsCar Champonship pojawi się tylko w długodystansowych rundach serii Endurance Cup.

Skomentuj na forumUdostępnij