16.04.2024

Maserati GranCabrio Folgore Równowaga przeciwieństw

Maserati poszerza swoją ofertę w segmencie luksusowych samochodów o napędzie elektrycznym. W tym tygodniu do coupe GranTurismo Folgore oraz crossovera Grecale Folgore dołączył kabriolet GranCabrio Folgore. Cała trójka ma poprowadzić włoską markę ku przyszłości, w której dla silników spalinowych może już nie być miejsca.

Z zupełnie nowym GranCabrio poznaliśmy się pod koniec lutego roku. Maserati przedstawiło wtedy najmocniejszy wariant benzynowy: wersję Trofeo z turbodoładowanym V6 z rodziny Nettuno o pojemności trzech litrów i mocy 550 koni mechanicznych. Teraz do akcji wkracza elektryczne GranCabrio Folgore, z którym Maserati wypływa na nieznane do tej pory tereny. To pierwszy, elektryczny kabriolet w swoim segmencie i najszybszy, elektryczny kabriolet na rynku. Samochód wyposażony jest w miękki, automatycznie składany i rozkładany dach, którego otwarcie zajmuje tylko około 14 sekund i może odbywać się w ruchu z prędkością do 50 km/h. Na tych, którzy będą podróżować ze schowanym dachem, czeka między innymi ogrzewanie szyjne.

GranCabrio o długości prawie pięciu metrów, tak samo, jak coupe GranTurismo, bazuje na nowej platformie ze stali, aluminium i magnezu. Wersja elektryczna waży 2340 kilogramów, co oznacza, że jest aż o 445 kilogramów cięższa od spalinowego Trofeo! Auto napędzają trzy silniki elektryczne po 300 kW każdy, które zapewniają napęd obu osi. Maksymalna moc systemowa w trybie MaxBoost sięga 610 kW - 829 koni mechanicznych (w zwykłym trybie pracy 560 kW - 761 KM). Maksymalny moment obrotowy: 1350 niutonometrów! GranCabrio Folgore ma rozpędzać się od zera do setki w 2,8 sekundy, od zera do 200 km/h w 9,1 sekundy i rozwijać prędkość maksymalną 290 kilometrów na godzinę. Pod względem przyspieszenia to odpowiednio o 0,8 oraz 3,1 sekundy krócej, niż w przypadku spalinowego GranCabrio Trofeo.

Kilka różnych trybów jazdy, w tym torowy Corsa, pozwoli między innymi na przełączenie auta w tryb napędu wyłącznie tylnej osi, w którym na jedno koło będzie mogło trafić nawet 400 KM. Energia elektryczne będzie magazynowana w produkowanych w Turynie bateriach o całkowitej pojemności 92,5 kWh. Ładowanie baterii w zakresie 20-80% w najlepszym przypadku może trwać do 18 minut, a 5-minutowe ładowanie ze stacji o mocy 270 kW ma zapewnić zapasy energii elektrycznej na przejechanie około 100 kilometrów. Całkowity zasięg ma dochodzić do 447 kilometrów (według norm WLTP). Fabryczna oferta będzie obejmowała dostęp do różnych sieci ładowania oraz instalację domowego wallboxa. Nowe GranTurismo we wszystkich wersjach napędowych jest produkowane w całości we Włoszech.

Skomentuj na forumUdostępnij