
BMW M2 CS - Swoboda wyrażania
Od premiery coupe M2 drugiej generacji od BMW minęły już prawie trzy lata. Oznacza to, że najwyższa już pora na CS'a, który ostatni raz widziany był prawie sześć lat temu. I oto jest! Zupełnie nowe M2 CS zadziera kiecę i leci tam, gdzie nie dotarło jeszcze żadne inne auto oddziału BMW M w segmencie rozumianym jako kompaktowy.
W miniony weekend na trawnikach Villa d'Este nad jeziorem Como we Włoszech sypnięto premierami BMW na dwóch i czterech kołach. Zupełnie nowe M2 CS drugiej generacji pojawiło się tam bez wdawania się w szczegóły. I przyciągnęło mocno zadartym tyłem z wysoko postawionym spoilerem typu "kaczy kuper", felgami w złotym odcieniu Gold Bronze w rozmiarze 19 cali z przodu, 20 cali z tyłu, czarnym grillem i wykończeniami, lekkimi składnikami z włókien węglowych, od dachu zaczynając, węglowo-ceramicznymi tarczami hamulcowymi, które będą oferowane jako wyceniona na 39,4 tysiące złotych opcja, zmniejszonym o osiem milimetrów prześwitem oraz czerwonymi oznaczeniami modelowymi. Teraz BMW ujawniło wszystkie detale na temat nowego modelu i uruchomiło od razu proces konfiguracji i rezerwacji auta.

Wysiłki niemieckiego producenta doprowadziły do zrzucenia kilkudziesięciu kilogramów. CS w porównaniu do zwykłego M2 miało schudnąć z 1730 do 1700 kilogramów (według norm DIN). Jednocześnie moc silnika podskoczyła z 480 do 530 koni mechanicznych przy 6,25 tysiącach obrotów na minutę (to moc równa z M3 Competition). Oznacza to, że stosunek mocy do masy podskoczył znacząco: z 277 do 312 koni mechanicznych na tonę. Podwójnie turbodoładowany, sześciocylindrowy silnik o pojemności trzech litrów rozwija w CS maksymalnie 650 niutonometrów, co oznacza wzrost o 50 Nm. Maksymalny moment obrotowy dostępny jest w węższym zakresie, niż poprzednio: od 2,75 do 5,73 tysiąca obrotów na minutę. W pakiecie dostajemy adaptacyjne zawieszenie, sportowy mechanizm różnicowy, automat M Steptronic z ośmioma biegami, system odzyskiwania energii z hamowania, napęd obu osi w systemie M xDrive i pakiet M Driver.

Najnowsze coupe BMW ma rozpędzać się od zera do setki w 3,8 sekundy, od zera do 200 km/h w 11,7 sekundy i rozwijać prędkość maksymalną ograniczoną do 302 kilometrów na godzinę. BMW pomyślało też o amerykańskich klientach, dla których podaje 3,5 sekundy w sprincie do setki z odjęciem długości jednej stopy na ruszenie. M2 CS będzie produkowane w zakładach San Luis Potosi w Meksyku, a w salonach sprzedaży pojawi się oficjalnie pod koniec lata. Cennik zaczyna się od 520 tysięcy złotych za wersję podstawową. Opcje: po raz pierwszy układ wydechowy M Performance z końcówkami z włókna węglowego i tytanu, sportowa kierownica z podgrzewaniem, fantazyjne kolory z katalogu BMW Individual, felgi z ogumieniem sportowym na tory wyścigowe oraz rozbudowane systemy wspomagania kierowcy w codziennej jeździe i czynnościach.
Źródło/zdjęcia: BMW BMW M2 CS na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum