
Lamborghini Temerario GT3 - Własny wychowanek
Lamborghini szykuje się do wymiany swojego GT3. Już za kilkanaście miesięcy miejsce auta bazującego na Huracanie zajmie oficjalnie zupełnie nowa maszyna zbudowana na bazie modelu Temerario. Tym samym do historii odejdzie wolnossące V10, a do akcji wkroczy podwójnie turbodoładowane V8, z którego w wersji drogowej wyciśnięto aż 800 koni mechanicznych.
Temerario GT3 przygotowywane jest przez oddziały Lamborghini z placówką Squadra Corse na czele zupełnie samodzielne. To pierwszy taki przypadek w historii włoskiej marki: przy Huracanie GT3, jego poprzedniku, pomocą służyli eksperci Dallary oraz Audi Sport. Wyścigowe Temerario będzie pierwszą ewolucją pokazanego w ubiegłym roku drogowego coupe, które dysponuje hybrydowym układem napędowym o mocy aż 920 koni mechanicznych z podwójnie turbodoładowanym V8 o pojemności czterech litrów. W wersji wyścigowej o niczym takim nie ma mowy: na pokładzie została tylko widlasta ósemka. To ogromna zmiana względem Huracana GT3, który napędzany jest wolnossącym V10 o pojemności 5,2 litra. Stary model rozszedł się po całym świecie w liczbie ponad dwustu egzemplarzy w ciągu dziesięciu ostatnich lat.

Nowe GT3 od Lamborghini bazuje na lekkiej platformie z aluminium i włókien węglowych z silnikiem umieszczonym centralnie. Mocarne V8 z płaskim wałem korbowym, które w drogowym Temerario generuje aż 800 koni mechanicznych, będzie ograniczone do skromnych 550 koni mechanicznych, zależnie od regulacji danej serii wyścigowej. Jednostkę połączono z nową, sekwencyjną skrzynią o sześciu biegach, wydechem firmowanym przez Capristo oraz wydajniejszym systemem tankowania. W porównaniu do Huracana powiększono rozstaw osi i rozstaw kół. Po raz pierwszy w GT3 od Lamborghini zastosowano regulowane w sześciu kierunkach amortyzatory od KW. Nowe zawieszenie zaprojektowano tak, aby możliwa była szybka zmiana jego ustawień i wymiana części. Zmieniono również geometrię układu kierowniczego. Auto postawiono na 18-calowych felgach od Ronal.

Nową karoserię z włókien węglowych, poszerzoną i rozbudowaną aerodynamicznie, zaprojektowano tak, aby ułatwić wymianę uszkodzonych elementów (jednoczęściowe panele z przodu i z tyłu, światła na nowych łączach i tak dalej). Projekt aerodynamiczny, muszący sprostać konkretnym wymogom homologacyjnym, zoptymalizowano przede wszystkim pod kątem balansu podczas hamowania i pokonywania zakrętów. Temerario GT3 nie jest jeszcze gotowe. Lamborghini we współpracy z wybranymi partnerami, w tym producentami ogumienia kilku różnych marek, będzie pracować nad nowym ścigaczem przez najbliższe miesiące, a wszystkie prace mają zakończyć się w 2026 roku. Na pierwszy wyścig auta planowane jest 12-godzinne Sebring w marcu przyszłego roku.
Źródło/zdjęcia: Lamborghini Lamborghini Temerario GT3 na forumLamborghini Temerario - prezentacjaSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum