Odliczanie do premiery następcy Huracana, jednego z najpopularniejszych modeli w historii Lamborghini, dobiegło końca. Zupełnie nowy Temerario porzuca wolnossące V10 na rzecz hybrydowego układu napędowego z podwójnie turbodoładowanym V8. Nowe technologie pozwalają na przekroczenie granicy 900 koni mechanicznych!
Mamy to: po przeszło roku od pierwszych zapowiedzi i prawie dwóch miesiącach od premiery limuzyny BMW przedstawiło zupełnie nowe M5 w pojemnym nadwoziu kombi, noszącym tradycyjną nazwę Touring. Jest to pierwszy tego typu model z oddziału M po kilkunastu latach przerwy i pierwszy, który pojawi się w Ameryce Północnej.
Funkcjonujące od kilku lat Automobili Pininfarina pokazało swojego pierwszego one-off'a, który powstał na specjalne życzenie pewnego klienta, uznanego kolekcjonera egzotyków i właściciela coupe Battista. Jest nim model Battista Targamerica, w którym zniknął dach i pojawiły się unikatowe elementy wyposażenia.
Pierwszy Ford GT dwudziestego pierwszego wieku pojawił się na torach wyścigowych w kilku kategoriach GT i zahaczył między innymi o 24-godzinne Le Mans. Pamięć o jego występach przyćmiły sukcesy kolejnego GT, ale nie został zapomniany. Dzięki Lynx Motors wraca jako... elektryczny ścigacz o mocy zbliżającej się do 2,5 tysiąca koni!
Słynne coupe DMC-12 od DeLoreana w serii filmów "Powrót do przyszłości" po odwiedzeniu przyszłości potrafiło latać i karmiło się dosłownie byle czym. Rzeczywistość okazała się nieco inna: maszyna, która ma już ponad 40 lat, doczekała się przede wszystkim elektryfikacji. Oto najnowsza propozycja od Electrogenic.
Nowozelandzkie Rodin Cars, w którym od lat dzieją się rzeczy niecodzienne, pokazało światu swoje najnowsze dzieło, ukrywane do tej pory pod kryptonimem Project 006. Jest nim coupe Sintura na próby czasowe, które wywodzi się bezpośrednio z zapomnianego ścigacza klasy GT1 z końcówki lat dziewięćdziesiątych.
WRX STI to jeden z topowych modeli Subaru... którego od kilku lat nie znajdziemy w europejskiej ofercie. Auto oferowane jest aktualnie przede wszystkim na rodzimym rynku oraz w Ameryce Północnej, a w Europie pojawia się jedynie gościnnie. Głównym bohaterem jednego z takich występów było unikatowe WRX Project Midnight.
Kilka tygodni temu amerykańskie bolidy IndyCar po raz pierwszy w swojej historii przeszły na hybrydowe układy napędowe, w których pracują m.in. turbodoładowane V6. Na tym sensacji nie koniec: do elektryfikacji przymierzają się nieśmiało wyścigi pod szyldem NASCAR, których znakiem rozpoznawczym jest ryk widlastych ósemek.
W przyszłorocznym Rajdzie Dakar po raz kolejny o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej wśród samochodów walczyć będą kierowcy Forda. Amerykańska marka wystawi tym razem zupełnie nowego Raptora homologowanego w kategorii T1+, który już w ten weekend wystartuje po raz pierwszy w węgierskim rajdzie Baja Hungary.
Na scenę super sportowych egzotyków wkracza zupełnie nowy producent: Nilu. Za jej przeszło 1000-konną bestią z silnikiem V12 stoi między innymi Sasha Selipanov. Czy to nazwisko brzmi znajomo? Nie bez powodu: Selipanov pracował wcześniej dla takich marek, jak Bugatti, Lamborghini, Audi, Genesis oraz Koenigsegg.