Audi idzie za ciosem i kilka dni po prezentacji najmocniejszego elektryka w swojej historii prezentuje swój najmocniejszy model o napędzie spalinowym. Nowym przodownikiem w tej wąskiej specjalizacji będzie zmodernizowane RS Q8 w specyfikacji Performance... tracące do elektryka aż 285 koni mechanicznych. Co poszło nie tak?
Po krótkiej przerwie, którą kilku kierowców wykorzystało na pojawienie się w roli obserwatorów 24-godzinnego Le Mans we Francji, Formuła 1 wróciła z Ameryki Północnej do Europy, gdzie zostanie na kilka miesięcy. Dziesiątym z dwudziestu czterech tegorocznych grand prix był wczorajszy wyścig w Hiszpanii.
Od dekady modele serii 2 są najbardziej wszechstronną rodziną BMW. Mamy tu małe minivany Active Tourer z napędem przedniej osi, 4-drzwiowe limuzyny Gran Coupe, 2-drzwiowe coupe i kabriolety oraz sportowe M2, które uchodzi za największego rozrabiakę w swojej niszy. W tym miesiącu przyszła pora na modernizację zwykłych coupe oraz M2.
Zupełnie nowy rozdział w historii Bugatti otwiera Tourbillon, bezpośredni następca Chirona i pierwszy model marki od przeszło dwudziestu lat, który został opracowany właściwie od zera. Tourbillon pożegnał się z turbodoładowanym silnikiem W16 i przestawił się na jeszcze większe, wolnossące V16 w hybrydowym układzie napędowym.
Pikes Peak International Hill Climb przyciągnie, jak co roku, wybuchową mieszankę maszyn niewiele odbiegających od aut produkowanych seryjnie oraz prototypów budowanych wyłącznie z myślą o wyścigach górskich. W tej drugiej kategorii znajdzie się szalony, elektryczny pick-up F-150 Lightning SuperTruck od Ford Performance.
Jeep zabiera się za elektryki w wydaniu globalnym. Pierwszym modele o takim zasięgu rażenia, którego sprzedaż rozpocznie się od USA oraz Kanady, będzie zupełnie nowy Wagoneer S. Samochód legitymuje się mocą przeszło 600 koni mechanicznych, za którą idą osiągi wykraczające daleko poza codzienne potrzeby.
Elektryczna limuzyna Audi, model E-Tron GT, idzie w ślady spokrewnionego technologicznie Taycana od Porsche, i po modernizacjach chwali się znaczącym postępem w obszarach zasięgu, osiągów oraz szybkości ładowania akumulatorów. W najmocniejszej wersji niemiecka maszyna rozwija teraz rekordową moc aż 925 koni mechanicznych!
Dziewięćdziesiąty drugi 24-godzinny wyścig Le Mans, czwarta runda długodystansowych mistrzostw świata, przeszedł do historii. Na jego starcie w sobotę stanęła rekordowa liczba aż dwudziestu trzech prototypów grupy Hypercar, po raz pierwszy pojawiły się samochody grupy LMGT3 i na drodze wyjątku wystartowały prototypy LMP2.
Francuskie Alpine przedstawiło drugi zupełnie nowy model w swojej współczesnej historii i pierwszy, który produkowany będzie wyłącznie z elektrycznym układem napędowym. Jest nim kompaktowy hot hatch o oznaczeniu A290, który bazuje na najnowszym wcieleniu Renaulta 5 oraz pokazanym przeszło rok temu koncepcie.
Już jutro, w sobotę po południu o godzinie piętnastej wystartuje tegoroczny 24-godzinny wyścig Le Mans z listą startową obejmującą ponad sześćdziesiąt załóg podzielonych na trzy różne klasy. Kolejność na starcie ustaliły środowe kwalifikacje i czwartkowa sesja Hyperpole, podczas których nie brakowało niespodzianek.