Na trwającej właśnie wystawie w Detroit debiutuje niespodziewanie sportowa limuzyna Destino od VL Automotive. Auto wygląda bardzo znajomo nie bez powodu. Samochód bazuje na Fiskerze Karma z jedną, wielką różnicą - po napędzie elektrycznym nie ma śladu, a pod maską może pracować silnik z Corvette ZR1!
O godzinie pierwszej w nocy czasu polskiego, a dziewiętnastej wczoraj wieczorem w Detroit ujawniono zupełnie nową, siódmą już generację Corvette. Maszyna rzuca wyzwanie Viperowi oraz europejskiej czołówce, a stylistycznie podąża tam, gdzie nie nie dotarła nawet załoga USS Enterprise z serii "Star Trek".
Ostatnie, nieoficjalne doniesienia z obozu Bugatti mówią o produkcji otwartego Veyrona co najmniej do końca roku 2014 i zupełnie nowym modelu, który obalałby setkę w niecałe 2 sekundy i rozwijał 465 km/h. Mimo, iż nic nie wskazuje na pojawienie się czegokolwiek lekkostrawnego pomysłów na takie auto też nie brakuje.
Toyota, Gazoo Racing i zaprzyjaźnione firmy przygotowały na tegoroczną wystawę Tokyo Auto Salon aż dziesięć samochodów. Sześć z nich to poważnie zmodyfikowane coupe GT 86, w tym dwie wersje wyścigowe. W pozostałej, przeznaczonej na zwykłe drogi czwórce znalazł się koncept od firmy TOM'S.
Zespół japońskiego GRMN wraca do tematu doładowania silnika Toytoty GT 86, który pierwszy raz podjęto wiosną ubiegłego roku. Pomysłów w firmie nie brakuje i obok kolejnych poprawek pod maską wprowadzono także bardzo poważne zmiany w wyglądzie auta, które w nowym wydaniu nazwano Sports FR Platinum.
W tym roku nie tylko klasa E od AMG wchodzi w nowy etap swojego życia. Identyczne zmiany od strony technicznej czekają limuzynę i stylowe kombi serii CLS z Affalterbach. A to oznacza dołożenie napędu na wszystkie cztery koła, zwiększenie mocy silnika i wręcz nieziemskie przyspieszenia.
Oferta drogowych modeli Lotusa wydaje się chwilowo nasycona, wyłączając wyczekiwanie na wejście do produkcji zupełnie nowego Esprita, ale aut wyścigowych najwyraźniej nigdy nie jest dość. Najnowsze z nich to udoskonalona ewolucja pucharowego Exige z doładowaną, widlastą szóstką na pokładzie.
Mercedes-AMG prezentuje odmłodzoną klasę E w 4-drzwiowym nadwoziu i karoserii kombi. Zewnętrzne zmiany to tylko początek ewolucji, która w warstwie mechanicznej przybiera wymiar rewolucji. W najlepszym przypadku na rozpędzenie się do prędkości 100 km/h maszyna potrzebuje teraz zaledwie 3,6 sekundy!
Niecałe pół roku po przedstawieniu SQ5 z 313-konnym silnikiem wysokoprężnym Audi prezentuje wariant benzynowy. W obu przypadkach pod maską znajdziemy silniki V6 o pojemności trzech litrów z doładowaniem, ale na tym podobieństwa się kończą. Auto zadebiutuje już za kilka dni w Detroit.
Kolejny tuner stara się zadowolić klientów niezadowolonych z najnowszego grand tourera ze stajni Ferrari. Tym razem temat berlinetty F12 podjęło niemieckie DMC. Pełną ofertę firmy będziemy mogli zobaczyć na wiosnę, a już teraz do DMC można wstąpić po nowe felgi i witaminy podnoszące parametry silnika.