CR-Z, hybrydowe coupe Hondy, które zobaczyliśmy po raz pierwszy dwa lata temu na salonie w stolicy Japonii, jest coraz bliższe produkcji seryjnej. Już za niespełna miesiąc auto zostanie pokazane w nowej formie na wystawie w Tokio, nadal jednak będzie nosić plakietkę konceptu.
Impreza WRX STI, wyczynowa klasa sama w sobie, która w aktualnym wcieleniu straciła nieco blasku dzięki stylistyce na rzecz Lancera Evo, pojawi się wkrótce w nowym przebraniu. Na zbliżającej się wystawie w Tokio zostanie pokazana wersja Carbon.
Niemieckie e-Wolf na zakończonym wczoraj salonie we Frankfurcie pokazało stworzony wspólnie z badaczami Uniwersytetu Technicznego w Dreźnie elektryczny model e2 wielkości Lotusa Seven. Plany firmy na przyszłość są jednak o wiele bardziej zuchwałe - jest nimi bezpośredni konkurent Lambo i Ferrari!
Przeszło trzy lata temu na specjalne zamówienie Jima Glickenhausa, zapalonego miłośnika motoryzacji i kolekcjonera aut Ferrari, powstało w Pininfarinie jedyne w swoim rodzaju supercoupe P4/5 - połączenie technologii modelu Enzo z inspiracjami wyścigowym P3/4 z 1967 roku. Teraz Amerykanin myśli o... wyścigowym P4/5!
Czternasty z 17 wyścigów Formuły 1 w tym roku, nocne Grand Prix Singapuru, już za nami. Rok temu w kontrowersyjnych okolicznościach zwyciężył tu Fernando Alonso, w tym roku Hiszpan zaczynał z 5 pola startowego. Pole position wywalczył aktualny mistrz świata, Lewis Hamilton.
Lovos to koncept niejakiej Anne Forschner, 24-letniej absolwentki Universytetu Pforzheim i praktykantki w studiach stylistycznych Mercedes-Benza, Mazdy i BMW. Wirtualna wizja Niemki przedstawia świat, w którym technologia pozwala na znacznie uproszczenie konstrukcji samochodu, a tym samym zmniejszenie potrzeb konsumpcyjnych człowieka.
Od czasu kryzysowego odwrotu Hondy z Formuły 1 los następcy legendarnej NSX wisi ciągle na włosku. Supercoupe mające być napędzane przeszło 560-konnym V10 spoczywa w stanie bliżej nieokreślonej hibernacji, a odpowiedź na pytanie "co by było, gdyby?" przychodzi z Hiszpanii. Oto RA-X.
W maju tego roku Generals Motor ogłosiło zakończenie produkcji modeli marki Pontiac i wysprzedanie jej wszystkich aut do końca roku 2010. Mimo to już w przyszłym roku do żywych może powrócić jedna z największych ikon koncernu i amerykańskiego przemysłu motorowego - model GTO.
Przeszło dwa lata temu napędzany wodorowymi ogniwami paliwowymi Ford Fusion 999 rozpędził się do rekordowych 333,6 km/h. Już wtedy z ekipą Forda współpracował zespół ze Stanowego Uniwersytetu Ohio i francuskiego Venturi, który budował własny samochód. Wczoraj projekt przekroczył kolejne granice prędkości!
Holenderskie Hansen Sports Cars zamierza przywrócić do życia klimat lat siedemdziesiątych, kiedy to pojazdy sportowe rzucały wyzwanie każdemu kierowcy, a ich produkcja odbywała się w małych zakładach bez protektoratu wielkich koncernów. Supercoupe mające urzeczywistnić te plany już się buduje.