Aktualności
01.11.2019

Ford Mustang R-Spec Jasne motywy

Mustang obecnej generacji, od samego początku projektowany z myślą o sprzedaży na całym świecie, ma już prawie sześć lat. To wiek, w którym może pochwalić się dziesiątkami modernizacji, kilkoma bardzo różnymi wariantami drogowymi, ewolucjami torowymi oraz edycjami przeznaczonymi tylko na określone rynki. Jedną z nich jest nowa wersja R-Spec.

Coupe R-Spec to Mustang z kierownicą po prawej stronie, który został przygotowany specjalnie z myślą o klientach Forda w Australii. Najważniejsze cechy modelu to elementy prosto z fabrycznego katalogu Ford Performance w standardzie oraz silnik uzbrojony w sprężarkę, której pojawienie się zawdzięcza zakładowi Herrod Performance, australijskim specjalistom od tuningu Mustangów. Widoczne gołym okiem nowości obejmują między innymi poprawiający aerodynamikę body kit, wentylowaną maskę komory silnika, czarne wypełnienia kloszy przednich świateł, 19-calowe felgi z gumami Michelin Pilot Sport 4S oraz malowanie karoserii z pasem biegnącym wzdłuż.

Ford Mustang R-Spec

Samochód może pochwalić się również obniżonym o dwadzieścia milimetrów zawieszeniem, adaptacyjnymi amortyzatorami MagneRide w towarzystwie nowego oprogramowania Vehicle Dynamics Module, regulowanymi drążkami stabilizacyjnymi oraz aktywnym układem wydechowym od Herrod Performance z czterema trybami pracy (Quiet, Normal, Sport oraz Track). Punktem wyjścia dla R-Spec jest standardowy Mustang GT, na pokładzie którego pracuje wolnossące V8 o pojemności pięciu litrów, mocy 460 koni mechanicznych i momencie obrotowym prawie 530 niutonometrów, współpracujące z ręczną skrzynią o sześciu biegach.

Ford Mustang R-Spec

Widlastą ósemkę w R-Spec zaprzyjaźniono z 2,65-litrową sprężarką, nową chłodnicą oraz aluminiowym intercoolerem. Efekt? Tym niestety Australijczycy się nie chwalą i deklarują jedynie, że maszyna stoi wysoko ponad najmocniejszym Mustangiem oferowanym na ich kontynencie, 470-konnym Bullittem. Nieoficjalnie mówi się, że pakiet od Herrod Performance może zbliżać amerykańskie coupe nawet do siedmiuset koni mechanicznych. Produkcja modelu R-Spec będzie limitowana do 500 egzemplarzy. Samochód wyceniono na niecałe sto tysięcy dolarów australijskich (aktualnie to równowartość około 265 tysięcy złotych).

Skomentuj na forumUdostępnij