Aktualności
08.02.2023

Alfa Romeo C43 Pokora i poświęcenie

Odliczanie do nowego sezonu mistrzostw świata Formuły 1 nabiera coraz większego rozpędu. Swoją nową maszynę w nowych kolorach jako pierwszy zaprezentował zespół Alfy Romeo. Bolid o oznaczeniu C43 odsłonięto podczas gali zorganizowanej jednocześnie w Zurichu oraz w centrali zespołu w Hinwil w Szwajcarii.

Alfa Romeo, w przeciwieństwie do Haasa, Red Bulla i Williamsa, jako pierwsza pokazała nie tylko swoje tegoroczne malowanie, ale również tegoroczny samochód, który niesie szereg nowych rozwiązań. Maszyna ma wyjechać na pierwsze, torowe kilometry w najbliższych dniach, a w dniach 23-25 lutego razem z rywalami pojawi się na oficjalnych, przedsezonowych testach w Bahrajnie. Można śmiało spodziewać się, że to tego czasu przejdzie liczne transformacje i będzie różnić się od tego, co pokazano w Zurichu. W tym roku pod względem technicznym zmieniły się przede wszystkim: lusterka boczne na większe i bardziej użyteczne, mocniejsze pałąki bezpieczeństwa, krawędzie podłogi i dyfuzora, które podniesiono wyżej w celu eliminacji podskakiwania maszyn oraz masa własna bez paliwa, wliczając kierowcę, którą zmniejszono z 798 do 796 kilogramów.

Zdjęcie Alfa Romeo C43

W temacie układów napędowych zapanowała stagnacja. Nieprzerwanie od sezonu 2014 w mistrzostwach świata obowiązują turbodoładowane silniki spalinowe w układzie V6 o pojemności jedynie 1,6 litra, którym towarzyszą baterie połączone z systemami odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania i energii cieplnej z układu wydechowego. Rozwój silników został zatrzymany w ubiegłym roku, a na nadchodzący sezon poluźniono jedynie ograniczenia dotyczące prac nad skrzyniami biegów, które są odpowiedzią na problemy z łańcuchami dostaw, pozyskiwaniem materiałów i części. W samochodach firmowanych przez Alfę Romeo znajdziemy jednostki napędowe produkcji Ferrari, z którym zespół związany jest od 2019 roku. Najmocniejsze bolidy Formuły 1 przekraczają obecnie moc tysiąca koni mechanicznych.

Zdjęcie Alfa Romeo C43

Zespół Saubera, który za kilka lat przeobrazi się w fabryczną ekipę Audi, po raz ostatni będzie startował w tym roku pod szyldem Alfy Romeo. Skład zespołu nie ulegnie zmianie, jeździć w jego barwach będą ponownie: 33-letni Valtteri Bottas z Finlandii oraz 23-letni Zhou Guanyu z Chin. Bottas zadebiutował w Formule 1 w sezonie 2013 u Williamsa, a później spędził pięć lat u Mercedesa. W swojej karierze wystartował w 200 wyścigach grand prix, wygrał w 10 z nich i 67 razy stawał na podium. Zeszłoroczny sezon zakończył na miejscu dziesiątym w klasyfikacji generalnej kierowców. Zhou zadebiutował w Formule 1 w ubiegłym roku. Na swoim koncie ma dopiero 22 wyścigi grand prix, z których trzy ukończył w pierwszej dziesiątce. Sezon 2022 zakończył na miejscu osiemnastym w klasyfikacji generalnej kierowców. Sezon 2022 zakończył się dla Alfy Romeo na szóstym miejscu w klasyfikacji generalnej konstruktorów.

Zdjęcie Alfa Romeo C43

Z końcem sezonu 2022 fabryczny zespół Alfy Romeo, za którym od kilku lat stoi szwajcarski Sauber, rozstał się z Orlenem i Robertem Kubicą. Z końcem tego roku włoska marka zakończy również współpracę z Sauberem. Czy najdzie dla siebie inne miejsce w Formule 1? Tego jeszcze nie wiadomo. Wiadomo z kolei, w którym kierunku zmierza Sauber. Od 2026 roku, w którym do użytku wejdą zupełnie nowe układy napędowe, Sauber przeobrazi się w fabryczny zespół Audi. Niemiecka marka ogłosiła wejście do Formuły 1 w październiku ubiegłego roku, a w styczniu tego roku przejęła pierwszą partię udziałów mniejszościowych w Sauberze. W nowych układach napędowych na rok 2026 i kolejne wyeliminowany zostanie system odzyskiwania energii cieplnej, w głównej roli pozostanie 1,6-litrowe V6 o mocy około 400 kW, a dodatkowa moc płynąca z systemu odzyskiwania energii kinetycznej zostanie zwiększona z obecnych 120 aż do 350 kW.

Skomentuj na forumUdostępnij